Strugarko grubościówka Bernardo PT 260

Zaczęty przez miko_m, 2021-06-07 | 09:58:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

miko_m

Witam zastanawiam się nad wyborem strugarko grubościówki w przedziale cenowym znalazłem 2 urządzenia :
BELMASH SDMR-2500
Bernardo PT 260


Ogólnie na Internecie jest mało informacji co może zwiastować ze są to w miarę dobre maszyny i ludzie nie mają z nimi problemu wiec o nich nie piszą bo jak wiadomo forum zaczyna żyć jak ktoś ma problem z urządzeniem tak jak mnoga liczba postów odnośnie HMS 1070/1080 i innymi modelami

M.ChObi

I tak źle i tak niedobrze  ;)

Ale lepiej tak niż nic
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

miko_m

to super rada a nich cię panie Pepe Dziobaku

Eustachiusz

O tych maszynach jest mało, bo kto poczytał, ten wie, że to badziewie. A kto kupił, ten wstydzi się przyznać. Napisz jaki masz budżet i co planujesz robić, to będzie łatwiej Ci doradzić. Jeśli chcess przestrugać deski na kompostownik, to nawet te dwa potworki mogą się sprawdzić. Jeśli interesują Cię meble, lub cokolwiek z wartością użytkową, to musimy dłużej pogadać i lepiej się poznać.

miko_m

nie jestem stolarzem wiec sprzęt do nano technologii nie jest mi potrzebny. Ogólnie do prac przydomowych ogród itp. coś w okolicach 3,5 kPLN 

piociso

Miałem Bernardo PT260. Generalnie, jak Koledzy piszą wyżej. Badziewie. Noże z plasteliny. Drugi raz bym nie kupił. Teraz mam Dw733 i strug Rebir-ten duży.

miko_m


Snikki

Belmash to białoruska produkcja, też daj sobie z tym spokój.

VelYoda

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Daraas

Można rozważyć też dwie maszynki ... używkę DW733 albo podobną makite czy tritona + jakąs wyrówniarkę np. tritona TSPL152 ...

Strugmar

Cytat: piociso w 2021-06-07 | 12:10:53 Teraz mam Dw733 i strug Rebir-ten duży.

Jak się sprawują?
Zastanawiam się aktualnie czy lepiej jedną maszynę 2w1 :(Robland,Hammer,SCM)  czy dwie tańsze oddzielnie (Dw733 i strug Rebir+stół) i jeszcze starczy na Festoola Domino, porządna ukośnicę, porządne ściski i parę pi***ół. Bez zapożyczania się. A jak firma się rozkręci to wówczas wymienić na coś konkretnego.

piociso

U mnie spisują się OK. Nie mam uwag. Zresztą te maszynki tj DW733 i duży Rebir nie wymagają dalszego opisywania i rekomendacji. Juz na TYM forum chyba wszystko o nich napisaliśmy. Do Bernardo to przepaść- p r z e p a ś ć.

oldgringo

Szczerze mówiąc, to bałbym się wydać kilka tysi na Bernardyne, Cormaki czy tam Holzmany.
Jeszcze odciąg za 1200 to tak, ale coś grubszego szczerze odradzam. Pare lat temu byłem w salonie Cormaka i Bernardo. Tylko maszyny powyżej 25 tysi prezentowały się konkretnie. No ale weź wydaj tyle na Bernardyne  ::)

Strugmar

Cytat: oldgringo w 2021-06-07 | 16:39:42 Szczerze mówiąc, to bałbym się wydać kilka tysi na Bernardyne, Cormaki czy tam Holzmany
Też mam pietra