A dlaczego Wariat?
Tak o sobie mówiłem jescze w podstawówce i tak się podpisuję w internetach od wczesnych lat 90tych… to dość długo.
Dodam swoje 5 groszy w tym temacie, bo koledzy pojechali jak zwykle z dobrą radą, ale
Tak to już jest w internetach, ale nie narzekam dowiedziałem się sporo rzeczy i cośtam poukładałem sobie w głowie, także jestem wdzięczny wszystkim.
- największe zdziwienie to że nikt nie widzi istotnej różnicy między crapem za 1000zł i crapem na 1500 … musi to jest jeszcze większy crap niż myślałem
- Jeśli więc będę chciał jednak spróbować wychodzi, że należy kupić najtańsze możliwe nowe lub jeszcze połowę tańsze używane i potraktować tę kasę jako inwestycję w umiejętności, gdyby ten parkiside po wymianie za 600zł był w Poznaniu jechałbym po niego dziś. No ale do Rybnika nie pojadę
- zgadzam się też z zaznaczonym w wątku, że jeśli kupować crap to tylko ze sklepiu stacjonarnego z obsługą gwarancji tamże
- przyjmuję też argumenty że combo ma zalety choć na ten moment docelowo tak czy siak myślałbym o 2 urządzeniach. Być może wstrzymam się z tym wszystkim do czasu, aż pojawi się więcej recenzji shinko, dozbieram kasę i zacznę od stru^W wyrówniarki. (nie mam pojęcia dlaczego używam tamtego słowa, moja kulpa, będę nad sobą pracował! ;-) bo faktycznie znacznie trudniej znaleźć to urządzenie w wersji solo i jednocześnie hobby
- jeśli jednak chciałbym combo skłaniam się ku wspomnianym tu Metabo
https://machineatlas.com/machines/metabo-hc260/ - powyższe jak i zestaw shinko 150 lub 200 + makita 2012 to oczywiście inne pieniądze ale jestem dobry w dokładaniu do skarbonki z napisem narzędzia i raczej cierpliwy więc spoko.
Nie robię mebli do gabinetu tylko rzeczy… różne. W tej chwili do wiosny muszę zbudować ze 2 ule (a jeszcze lepiej 4), bo niedawno zostałem pszczelarzem wannabe ;-). Wyrówniarka/grubościówka pozwoliłaby mi użyć drewna które zalega mi w różnych miejscach. Poza tym mogę dostać sporo odleżakowanej ale nie obrobionej w żaden sposób sosny w wymiarach różnych ;-) od znajomego.
No ale mogę też iść do casto kupić kantówki strugane 40×40×1000 i styknie, bez żadnej dodatkowej obróbki, pszczoły nie będą protestować ;-)