Szukam do nowego zakładu stolarskiego nową z fvat strugarko-grubościówke.
Skupiłem się na dwóch:
RECORD POWER PT310
Tylko waga mnie zastanawia jej. Jedynie 175kg.<<< ?
Bliźniaki o innym kolorze tz. cormak,stiler ważą 250kg mają krótszy stół o 10cm i kosztują oczywiście dużo taniej.
Kolejna jaką wziąłem pod lupe to Stomana ADM 320. Waga 320kg i tańsza od Record Power. Można
W sieci mało jest o nich opini, a o Power record 0-opini.
Może ktoś coś słyszał o tych maszynach?

Ja używam PT107 od RP i bardzo sobie chwalę . Fakt, przesiadłem się z siepacha 1080. Szukałem maszyny na 230V i z 3 nożami. Mam też inne maszyny RP i nie mam się do czego przyczepić - jakość odpowiednia do wydanych pieniędzy.

bo pewnie pracuje na maszynie zrobionej przez swojego dziadka i ma zapewne z 10 kw

(jeśli będę miał zlecenie na meble ogrodowe, zadaszenie tarasu- to będę tylko żałował ,że nie wybrałem z dłuższym stołem)

ogrodówkka czy zadaszenie tarasu to nie problem, tam nie ma znaczenia jak na 2 metrach uciekną Ci setne milimetra , ba nawet nie ma znaczenia jak ucieknie 3 mm, nie ma co się pitolić z taką dokładnością bo drewno na zewnątrz bardziej pracuje i na wkurzasz się że uciekło Ci pół milimetra a i tak za dwa dni wygnie się o centymetr
ale przy stołach do domu to już ma znaczenie

może być grubość i rodzaj materiału z czego jest zrobiony

Nie wiem skąd jesteś ale jakbyś chciał pobawić się PT310 Cormaka to ja użytkuje od ponad roku.

zakładałem temat na forum ale nie było zainteresowania, ale jak coś mogę odpowiadać na pytania:)

od tamtej pory nie ruszałem stołów, trzyma ustawienia, na nożach pilany struga bardzo ładnie. GEneralnie jestem zadowolony ale ja płaciłem za nią 5800 obecnie chodzą po około 7800. Ale wszystko teraz oszalało cenowo.

Holzstar ADH 31-4C taki sam jak ten twój ,który będziesz chciał sprzedać. A dlaczego będziesz chciał sprzedać sheppach?. Podobno byłeś z niego zadowolony...

Jestem bardzo zadowolony, ale czas iść do przodu. Feldek jest na spirali i ma szerokość 410.
Co do Scheppacha, to składają go w Niemczech i to widać i czuć. Wszystko elegancko spasowane i trzyma ustawienia. Wiem, że narażę się niektórym Kornikom, ale Plana to sprzęt dużo lepszy od Hammera. Według mnie Ten Siepacz bardziej dla rzemieślników jest, Hammer dla hobbystów.
Jeszcze w tym tygodniu założę wątek z moimi pracami. Obczaisz co na nim zrobiłem.