STRUGARKO GRUBOŚCIÓWKA PT260 HEBLARKA 2,0kW CORMAK

Zaczęty przez Rafał, 2019-08-18 | 16:10:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

Rafał

Witam wszystkich,
czy ktoś może się wypowiedzieć na temat sprzętu który jest podany w temacie wątku?
Jeśli macie jakąś inną alternatywę ale w podobnej cenie to proszę o info.

Link do aukcji:   

https://allegro.pl/oferta/strugarko-grubosciowka-pt260-heblarka-2-0kw-cormak-7923111939
Nie sztuką jest coś popsuć, sztuką jest to naprawić.

ozi

https://allegro.pl/oferta/metabo-hc260c-grubosciowko-strugarka-2-2-8292029422

mam (wersje 400V) i daje radę, prosta w obsłudze, współczesna więc nie ma problemu z częściami. Ewentualnie szukaj żeliwnej używki w Twojej okolicy. Cormak to zawsze loteria. Są przypadki, że blatów nie ustawisz.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Rafał

a co sądzisz o Holzmann? maja w podobnej cenie i blaty żeliwne
Nie sztuką jest coś popsuć, sztuką jest to naprawić.

Łukasz K.

Jedno i to samo, ja właśnie zamówiłem Stilera pt260. Wydał mi się najsilniejszy z tego typu maszyn, jest podobny do holzstara 26c.

Rafał

Nie sztuką jest coś popsuć, sztuką jest to naprawić.

Maltese

te sprzęty to loteria. Kupując trzeba liczyc sie z tym ze bedzie koniecznosc kilka razy pobawić sie w mechanika lub np oddac culage lub blaty na przeszlifowanie bo Krzywe. Natomiast jak juz poprawisz mankamenty to służą dzielnie. Miałem hob260eco i po poprawieniu tego i tamtego( np szlifowałem blaty w zakładzie) to maszyna dawała bardzo dobre efekty strugania oraz dokładność. Sprzet, który przyjeżdża ustawiony i wszystko masz proste i płaskie kosztuje spore piniendze. Obecnie mam stilera pt310 - blaty proste culaga prosta. Jestem zadowolony.

Rafał

Fajny ten Stiler ale cena nie dla mnie tym bardziej że zaczynam dopiero prace z drewnem.  Szukam coś do 3000 max 3500 tyś ale tez nie chciałbym sia na minę wrypac.
Nie sztuką jest coś popsuć, sztuką jest to naprawić.

Maltese

#7
Latwo nie bedzie w tej kasie - jak chcesz kombo jakies to mozna isc w bernardo albo holzmann. Mialem hob 260eco. Wybijasz piny ustalajace blaty i mozna regulowac. Blaty pewnie do szlifowania gdzies bedzie trzeba zawiezc bo male szanse ze beda rowne ale moze trafisz akurat ;). Moze cos jeszcze drobniejszego do poprawy. Tak przerobiona maszyna da na prawde dobre efekty w rozsadnej cenie.

Do tego wał 3 nożowy, noze standardowe, blaty zeliwne, stol grubosciowki podnoszony na takim grubym słupie i 2 dodatkowych prętach (ma sruby do regulacji polozenia) Maszyna wazy okolo setki. W tej kasie niespecjalnie znajdies lepszy nowy sprzet.

Takiego cormaka znalazlem jeszcze, ten ma sruby regulacyjne do kalibrowania blatow wiec moze i lepsze niz hob260eco ale cormak ma chyba slaby serwis. Ogolnie te firmy przy tanich sprzetach sa dosc leniwe i serwis jest slaby. Oczywiscie w tym sprzęcie tez pewnie trzeba pogrzebac.
https://allegro.pl/oferta/strugarko-grubosciowka-pt260-heblarka-2-0kw-cormak-7923111939?reco_id=30abde04-c5f5-11e9-8965-246e96870598&sid=f8bddad5d737919e6c726c989b66bdbe96499e13bc806f55bd0c404f69ac7020

No albo drugi temat - poszukaj uzywke jakiegoś zeliwnioka na olx czy innym takim - za 3500 powinienes znalezc juz cos ok.

Artek

Temat trochę stary ale chciałem zostawić ślad dla potomnych 8)

Nie kupujcie chińczyków z blatami wyrówniarki otwieranymi skośnie. Nawet jak blaty będą płaskie to blokowanie tych blatów powoduje losowe ugięcie i nigdy nie można liczyć że mamy jedną linię na 2 blatach. A wogóle to kupuje się 2 oddzielne maszyny:)