Wiadomość wysłana przez: Filo w 2023-03-07 | 09:36:23
Rozważam różne możliwości zakupu strugarko-grubościówki. Budżet mam dość ograniczony - ok 8tys
Zależy mi na tym aby mieć wał spiralny. W tym budżecie da się kupić chińczyka 25cm szerokości. Jest też możliwość kupić bardziej jakościową i szerszą używkę ale ze zwykłymi nożami.
Rozważałem nad możliwością zakupu używki a jak zaoszczędzę trochę pieniędzy to dokupiłbym do niej wał spiralny.
Czy wie ktoś jakie są u nas możliwości zakupu nieoryginalnych wałów spiralnych, jeśli wogle są? Czy trzeba zamawiać z Ameryki? Na co ewentualnie patrzeć w konstrukcji maszyny aby wiedzieć czy taka wymiana jest wogle możliwa?
Jak by się ktoś orientował w temacie czy miał doświadczenia to wdzięczny będę za wszelkie informacje.
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-03-07 | 13:58:32
Bo wiesz, że wyrówniarka i grubościówka to są strugarki.
W każdym razie z sensownych maszyn combo ze spiralą to masz hammera ale budżet poza skalą.
Chińczyki ciężko powiedzieć jak to będzie.
Swego czasu zerkałem na ceny wałów spiralnych w USA i np zakup takiej grubościowki starszej ode mne SCM s51 i dołożenie do tego spirali to są chore kwoty. Kupisz za to nowego roblanda 41cm na spirali.
Moje spostrzeżenie jest takie, że z twoim budżetem to nie ma się co napinać na spiralę tylko kupić jakiś przyzwoity sprzęt i cieszyć się robotą.
Wiadomość wysłana przez: Filo w 2023-03-07 | 15:12:33
Nie miałem na myśli zmieścić się do 8 tys razem z wałem spiralnym, ale kupić teraz za 8, max 10 tys np SCMa, czy inną masywną maszynę, ze zwykłymi nożami a do przyszłości kupić do niej spirale. Pytanie czy to się opłaca czy lepiej kupić teraz chińczyka (np Cormak PT250 czy PT260S) a do przyszłości sprzedać go i kupić np wspomnianego Hammera.
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-03-07 | 19:03:48
I nikt ci chyba na to pytanie nie odpowie.
To tak samo jak są ci co lubią Opla kupią Opla. Będą jeździć i będą zadowoleni. A ci co lubią BMW i tak dalej...
Spirala z USA z wysyłką to 5k lekko.
Uzywanego chińczyka nikt ci nie kupi z dnia na dzień jak nie zrobisz ceny.
Kupno używanej maszyny combo przy dzisiejszych cenach to też nie jest prosta sprawa. Moim zdaniem nic lepszego od hammera nie kupisz za kwotę 15-16k ( liczę już z wałem ) Pisząc lepszego mam na myśli to , że blaty nie będą sie rozjezdzać, nie będą krzywe a sama maszyna nie będzie zajechana. Hammera nie lubie. Nie mam też ciśnienia na spirale. Ale jak mówimy o kwotach 15-18k to chyba hammer najlepiej wyjdzie.
Ile teraz kosztuje takie A3 31? Pewnie z 19- 20? Nie mam rozeznania.
Wiadomość wysłana przez: PatB w 2023-03-07 | 19:53:07
Ile teraz kosztuje takie A3 31? Pewnie z 19- 20?Aż tyle raczej nie. Ceny wyjściowe a ceny do zapłaty to też 2 różne pojęcia. Aktualnie na stronie A3-31 jest za 16,400 ze zwykłym wałem, ale po pogadaniu (ja przynajmniej) dostałem w takiej cenie spiralny.
Wiadomość wysłana przez: PatB w 2023-03-07 | 20:00:19
Chodziło mi o combo 2w1.
Nie miałem na myśli zmieścić się do 8 tys razem z wałem spiralnym, ale kupić teraz za 8, max 10 tys np SCMa,
Jak się nie pali to zdarzają się Hamery w prawie takim budżecie ze spiralą. Ale trzeba cierpliwie polować.
Wiadomość wysłana przez: PatB w 2023-03-07 | 20:03:03
Pytanie czy to się opłaca czy lepiej kupić teraz chińczyka (np Cormak PT250 czy PT260S)Jeżeli 25cm Ci starczy, to za 13 z groszami powinieneś wyrwać nowego Hammera A3-26. Oni też dają raty (sam Felder) - np. wpłacasz 30% i potem reszta 24 raty nieoprocentowane, tylko wtedy ceny wyjściowe bez rabatów.
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-03-07 | 21:27:58
Aktualnie na stronie A3-31 jest za 16,400 ze zwykłym wałem, ale po pogadaniu (ja przynajmniej) dostałem w takiej cenie spiralny.No to nie ma się co chyba zastanawiać.
Jakbym miał jakieś stare kombo po dziadku , wujku to bym myslał o spirali. Ale dziś trzeba dać koło 10k za coś w miarę sensownego znanego producenta żeby potem móc tę spiralę dopasować. To się robi średnio opłacalne i do tego niepewne rozwiązanie.
Wiadomość wysłana przez: Filo w 2023-03-07 | 23:21:46
Dzięki wszystkim za rady, jestem teraz trochę mądrzejszy.
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2023-03-11 | 22:56:15
Jest na yt patę filmików z takich wymian, nawet zaryło mi się w pamięci usprawnienie jakiegoś totalnego staruszka. Tylko cena wału zabija.
Wiadomość wysłana przez: Brodi w 2023-03-12 | 12:33:55
Wiadomość wysłana przez: calandrino w 2023-04-09 | 23:49:40
Jakiś Rosjanin trochę tego już natrzaskał (mowa o helikalnych a nie tych prostszych) pomagając w modernizacji strucli z obszaru RWPG (w tym jakąś naszą jaromowatą) ale też sporo dla rodaków pchających je do zabawek ala Dewalt czy Makita.
https://woodcraftsman.ru/index.php?topic=15912.0
Tłumacz Google załatwia sprawę, dość interesyjący wątek w którym udziela się wspomniany gość.
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-04-11 | 08:06:23
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-04-11 | 13:54:25
Jutub mocno wpływa na nas odbiorców. Tajtbond lany litrami aż kapie po podłodze a teraz te wały spiralne.
Ja oczywiście jestem za postępem. Ba , sam chciałbym mieć grubościówkę na spirali. Ale moim zdaniem takie na siłę pchanie przekazu, że spirala to jest jedyna sensowna opcja to trochę nieporozumienie.
Sam się przekonałem, że wał o dużej średnicy i to nawet z 3 nożami daje świetną jakość obróbki. Faktem jest, że noże proste trzeba dużo częściej ostrzyć niż węglik, że maszyny głośniej pracują. Kalibracja jest trudniejsza.
W naszych warunkach montaż spirali do starej maszyny wychodzi mocno nieekonomicznie. Lepiej moim zdaniem kupić coś gotowego na 4 noże. A już tak bardziej szczegółowo to uważam, że w wyrówniarce nie jest konieczna taka super hiper idealna obróbka. Większość materiału i tak póżniej idzie w grubościówkę więc to tam chciałbym mieć 4 noże proste na wielkim wale albo wał spiralny.
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-04-11 | 14:37:08
Bo to jest Przemku prawda.Uważam że w wyrówniarka jest często ważniejsza niż grubościówka bo na wyrówniarkce robisz przylgnie do klejenia i jak się ładnie wystruga i dobierze materiał to nie ma śladu po klejeniu
Jutub mocno wpływa na nas odbiorców. Tajtbond lany litrami aż kapie po podłodze a teraz te wały spiralne.
Ja oczywiście jestem za postępem. Ba , sam chciałbym mieć grubościówkę na spirali. Ale moim zdaniem takie na siłę pchanie przekazu, że spirala to jest jedyna sensowna opcja to trochę nieporozumienie.
Sam się przekonałem, że wał o dużej średnicy i to nawet z 3 nożami daje świetną jakość obróbki. Faktem jest, że noże proste trzeba dużo częściej ostrzyć niż węglik, że maszyny głośniej pracują. Kalibracja jest trudniejsza.
W naszych warunkach montaż spirali do starej maszyny wychodzi mocno nieekonomicznie. Lepiej moim zdaniem kupić coś gotowego na 4 noże. A już tak bardziej szczegółowo to uważam, że w wyrówniarce nie jest konieczna taka super hiper idealna obróbka. Większość materiału i tak póżniej idzie w grubościówkę więc to tam chciałbym mieć 4 noże proste na wielkim wale albo wał spiralny.
wielkość wału ma znaczenie ale i jak dla mnie kat ustawienia noży względem materiału. Mam porównanie do polskich maszyn jak jaroma i nie chwaląc się u mnie obróbka ma lepszą powierzchnie...
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-04-11 | 22:17:52
Kąt noży ma znaczenie ale jest bezpośrednio związany z wielkością wału. To co piszesz wynika właśnie z tej wielkości - kąt jest lepszy i ładniej struga.
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2023-04-12 | 09:52:07
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-04-12 | 13:57:43
Jak choruje na grubościówkę scm s52 i do tego spirala. Licząc maszynę, spiralę, przesyłkę, jakieś łożyska przy okazji to wychodzi grubo ponad 30k a nawet bliżej 35-38. Coś tam gotowego za to kupisz.
Biorąc pod uwagę nawet takiego staruszka jak scm s40 to ci wyjdzie na gotowo dobrze ponad 20k. Więcej niż gotowy hammer A3 41D
I jak nie lubię hammera i combo bym nie chciał za zadne skarby to ta grubościówka od nich wygląda całkiem ok. Trzeba jedynie mieć na uwadze, że to nie jest sprzęt do ciężkiej roboty, nie ta liga co s40. Ale na taką jedno, dwu osobową działalność z umiarem i z głową wystarczy pewnie na lata.
To są zawsze dylematy. Bo każda stara maszyna może okazać się złotem a może to być gówno stulecia. I weź potem szukaj kogoś kto ci to poskłada do kupy jak kupisz od handlarzyny co maluje na biało razem z paletą. Wbrew pozorom znaleźć coś uczciwego nie jest łatwo. Nawet kryterium ceny niewiele pomaga bo wydasz więcej a to wcale nie będzie gwarancją sukcesu.
Wiadomość wysłana przez: Jaroma Maszyny w 2023-06-15 | 19:19:23
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2023-06-19 | 19:50:16
Wiadomość wysłana przez: Jonecki w 2023-06-20 | 20:25:59
jest producentem wału spiralnego do maszyn JAROMA, ale rownież do maszyn obcych.
No i narobiliście ludziom smaku na spiralkę. Tylko jak już @newrom (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1291) pisał jakie są orientacyjne koszta wału np: L300 lub 400mm ⌀75mm. Tak pi razy drzwi, abyśmy wiedzieli jak do tego podejść.
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2023-07-12 | 23:12:38
Wiadomość wysłana przez: radi198822@wp.pl w 2023-07-13 | 00:22:01