Witam wszystkich,
Jestem posiadaczem HMS1070 od pół roku. W sumie to maszyny używałem może z 10h. Zauważyłem że do samego początku grzeje się rozkręcana obudowa zakrywająca mechanizm napędu. W końcu dziś otworzyłem ją, aby zlokalizować źródło tego ciepła no i okazało się że pasek napędowy choć jeszcze pracujący jest już postrzępiony i pokruszony. Zakładam że stało się tak głównie od temperatury w jakiej pracuje(zrobił się dość twardy) i tu rodzi się moje pytanie - Co rozgrzewa pasek do takiej temperatury skoro po około 1min pracy urządzenia bez obciążenia, paska oraz obu kół pasowych nie da się dotknąć bo są takie gorące? Czy u Was też się to tak nagrzewa? Zapach gorącego paska roznosi się po całym pomieszczeniu. Po zdjęciu paska okazało się, że śrubki mocujące koło pasowe do wałka były luźne na tyle, że koło pasowe można było obracać a wałek stał. Pomyślałem sobie od razu, że tu jest problem i źródło ciepła podczas pracy, jednak po dokręceniu śrubek problem grzania nie zniknął. Dodam, że silnik bez paska pracuje dobrze i nie rozgrzewa własnego koła pasowego nadmiernie. Czy możliwe jest aby łożysko od wałka było źródłem takiego ciepła w zasadzie od początku moje pracy na urządzeniu? - jeśli nawet tak to dlaczego tak samo gorące jest też koło pasowe od silnika ? Z góry dziękuję za jakieś sugestie.