Wyrówniarko-grubosciówka do garażu

Zaczęty przez biegaj141, 2020-11-29 | 11:45:58

Poprzedni wątek - Następny wątek

biegaj141

Witam jak w temacie szukam wyrówniarko-grubosciówki do garażu. Przeszukałem wszystkie tematy na forum i dalej nie wiem co wybrać. Zależy mi na sprzęcie dokładnym, tzn wiem że  sprzęt combo za np 4 tys nie można oczekiwać cudów ale do prac hobbistycznych moim zdaniem nie można wydawać 20 tys. Zastanawiałem się nad sprzętami typu scheppach hms1070, dymką, Elektra beckum, czy Power Record pt260. Są też twory typu Holzmann/Cormak itp. Jeśli chodzi o budżet jak u każdego jest ograniczony do max 4 tyś. Choć wolałbym nieco taniej. Na czym mi zależy to jak każdemu na możliwości regulacji i prostych blatach i najlepiej choć drobnej mobilności ( przestawić w garażu). Power Record wygląda na spełniającą kryteria maszynę tyle że kosztuje 4 tyś i zastanawia mnie czy nie lepiej kupić używkę Metabo/ EB i dorobić kółka jezdne. Co myślicie o dymce, tu na plus na pewno dostępność części i przystawek. Lecz słyszałem niepochlebne opinie o wyrówniarce. Na co dzień przebywam w Holandii (jeszcze) i tu na aukcjach internetowych często można kupić starego scheppacha hm2 co sądzicie o tych maszynach?

ozi

Metabo też ma układ jezdny, poza tym to takie same maszyny
Bież tańszą albo bardziej dostępną
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

biegaj141

Tyle że Metabo nowe jest jeszcze droższe niż Power Record, zaś bardziej dostępne. A co myślicie o Cormaku, holzmannie?


newrom

Dyma jaka jest, każdy widzi. Że tak sparafrazuję ks. Kluka. Natomiast nie jest prawdą że części do niej są dostępne. Kiedyś korespondowałem ze sklepem i część części np zębatki do posuwu (plastik) są niedostępne, na inne trzeba czekać nawet kilka miesięcy.
Jak w większości przypadków, niby wszystko jest, części na olx i bazarach od cholery, a jak przyjdzie kupić coś konkretnego to się okazuje że albo jakość gorsza od tego co chcemy wymienić, albo brak :-/
Tak za 2,5k bez przystawek warto dać, więcej IMVHO nie (może w stanie idealnym - jak nowa). Duży plus to cała masa przystawek które można dokupić, co przy małej przestrzeni w garażu może mieć sens.

trz123

Przystawki do dymy to tylko dla bardzo ambitnych  ;) Jedyna sensowna przystawka to wiertarka pozioma. Inne maja bardzo przecietne wykonanie lub czasochlonne jest przezbrajanie

newrom

Mam frezarkę dolnowrzecionową, ale na oddzielnym stelażu i z własnym silnikiem.
Wiadomo że szału nie robią, ale mówimy o sprzęcie do garażu - mało miejsca, a chciało by się mieć to i owo.


biegaj141

Jednak dumę za 2,5 tys się kupi czego nie można powiedzieć o Metabo to jest duży plus, a przystawki wiem że nie wszystkie są sensowne ale niektóre nie są też złe. A ma ktoś takiego starego Scheppacha prima hm2 albo hm1?

bushmaster

#8
Cytat: trz123 w 2020-11-29 | 12:57:57 Jedyna sensowna przystawka to wiertarka pozioma.
U mnie ta przystawka służy jako wiertarko - frezarka pozioma (elementy wymienne - osobno do każdego rodzaju wykonywanej pracy).
Niby jestem niby nie.