Narzędzia elektryczne mobilne > Strugi

Bosch GHO 6500

<< < (2/3) > >>

Janek_39:
Panowie,
Może właśnie wyprowadzicie mnie z błędu i się okaże, że nie potrzebuję strugu/a. Mam dużo jak na moje możliwości drewna jednej z najniższych jakości - sęki, nieheblowane, krzywe. Jak próbuję na przykład połączyć deski wzdłuż długiej krawędzi często okazuje się, że są nierówności i deski nie przylegają do siebie, zostają szpary. Chciałem użyć struga aby wyrównać te krzywizny, nie mam miejsca na grubościówki.
P.S.
Przepraszam za brak profesjonalizmu stolarskiego w wypowiedzi :)
Pozdrawiam

oldgringo:
Nie jestem mistrzem w używaniu struga elektrycznego, ale do tego co chcesz robić, trzeba mieć spore wyczucie.

gwd:
Zależy do czego chcesz użyć tych desek. Takie równanie desek strugiem elektrycznym wyjdzie, że tak powiem rustykalnie. Na kompostownik obleci  ;) ale klejonki z tego nie zrobisz.

piociso:
czarno to widzę strugiem elektrycznym. To trzeba wyrównać na pile stołowej, wyrówniarce /strugarce/ a powierzchnię desek na grubościówce. Jak mówi stare przysłowie- "du*y szkłem nie wytrzesz". ;)

pinkpixel:

--- Cytat: Janek_39 w 2021-06-15 | 19:14:29 ---Jak próbuję na przykład połączyć deski wzdłuż długiej krawędzi często okazuje się, że są nierówności i deski nie przylegają do siebie, zostają szpary. Chciałem użyć struga aby wyrównać te krzywizny, nie mam miejsca na grubościówki.

--- Koniec cytatu ---

Używam strugu elektrycznego dość często, ale zastępuje mi on zdzierak. Wstępnie wyrównuję nim płaszczyzny, kiedy nie chce mi się z kąta wyciągać strugarki. I do tego się sprawdza. Wyrównywanie krawędzi pod klejenie robię strugiem ręcznym. I też mój materiał jest często sękaty, ale idzie to zazwyczaj bez problemów. Robię to dość tanim czeskim drewnianym spustnikiem i wychodzi to bardzo dobrze (strugasz dwie deski na raz i wtedy nawet jeśli jest jakieś odchylenie od kąta prostego, nie ma to znaczenia przy struganiu dwóch desek na raz). To jeśli chodzi o równanie "z ręki". Z ręki strugiem elektrycznym przygotowanie krawędzi pod klejenie .. hmm no trzeba by mieć sporego skilla i żelazną łapę by to zrobić, chyba że ten strug zabudujesz do góry nogami i zrobisz z niego mini wyrówniarkę (też to przerabiałem).

Strug elektryczny mam graphita (cirka 180PLN), bosch to około 600-700PLN, moim zdaniem nie będzie między nimi w takiej pracy jakiejś różnicy, może zamiast jednego bosha kup tańszego elektryka i ręczny spustnik, tej ręcznej obróbki nie ma się co bać, ostrzenie też nie jest jakimś wyzwaniem (papiery, lub kamień + skórka i pasta).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej