Dobra, opanowane. Nic się nie zepsuło, to ja spanikowałem. Odpalając go z przedłużacza oczekiwałem kopa i huku a tu blu,blu,blu to szybko przerywałem próbę. Nie wiedziałem, że to ma soft start. Teraz wiem i już się rozkręca.
W mordę, jak to wrzeszczy, nowe ochronniki słuchu kupić muszę.