Autor Wątek: Noże do stanleya  (Przeczytany 2188 razy)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Noże do stanleya
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-12-30 | 10:03:29 »
No to powalczymy :)

Mam jeszcze pytanie odnośnie odchylaków bo ten stanleyowski to jakiś  chyba nie najlepszy. Widziałem że takie lepsze odchylaki to płaski kawałek grubej blachy, ścięty na końcu. Tak jest czy są trochę podgięte żeby lepiej dolegać? ten stanlejowski to nie dość że się gnie przy dociąganiu śrubki palcami to jeszcze nóż też się wygina... Jak mocno należy dociągać odchylak do noża?

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Noże do stanleya
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-12-30 | 10:18:34 »
odchylak musi dokładnie przylegać do noża, bez tego nie będzie działał
strug będzie zapychany urobkiem
 

pozycja obowiązkowa !
https://stolarnia5m2.wordpress.com/2018/03/16/rubanek-naprawa-drewnianego-struga-noz-i-odchylak/
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Rafikus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 309
Odp: Noże do stanleya
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-12-30 | 10:21:45 »
Jak mocno należy dociągać odchylak do noża?
Musi być mocno dociągnięty, bo przecież języczek popycha odchylak i dopiero ten przesuwa nóż.
Że odchylak i nóż się trochę wyginają to akurat nie szkodzi. Przy tak wygiętym nożu mamy gwarancję, że jest on podpary o żabę w najniższym możliwym miejscu, dokładnie tam gdzie jest to potrzebne.
Odchylaki Ulmia, czy ECE są dużo grubsze, ale tam też noże są grubsze. Odchylak się trochę wygina, zanim przylegnie do noża przy śrubie. Sam nóż przez to też się trochę wygina.

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Noże do stanleya
« Odpowiedź #18 dnia: 2020-12-30 | 10:40:08 »
pozycja obowiązkowa !

Czytałem naturalnie.
Bardziej chodziło mi o to że ten stanleyowski odchylak odgina się jak plastelina i wygina rónież nóż, no ale skoro tak ma być to będzie :)