Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia ręczne => Strugi / Ośniki => Wątek zaczęty przez: lian w 2023-06-17 | 14:15:49
-
Jaki polecicie strug do wygładzenia blatu dębowego? Nie zamierzam już potem szlifować, więc precyzja mile widziana. Zastanawiam się nad
pinie https://allegro.pl/oferta/pinie-strug-drewniany-gladzik-48mm-49-st-premium-10662724720
i ECE https://eshop.pronar.com.pl/strug-gladzik/strug-gladzik?from=listing
Który lepszy? Może jakiś inny? Jakoś jako gładzik wolę drewniany strug.
-
Idź na całość. Spróbuj czegoś innego.
https://allegro.pl/oferta/strug-japonski-stolarski-58mm-gisuke-13204743711
-
Drewnianymi w sumie nie robiłem, ale ECE by do mnie jakoś bardziej przemawiał.
A próbowałeś ogarnąć wpierw powierzchnię blatu długim strugiem - spustem/6/7?
-
Tak, mam dwa takie rubanki. Ale użyłem ich nie do końca. Klejonka jest nietypowa i pierwsza moja. Jest małe wypaczenie i nie chcę strugać całości do tego najniższego punktu. Ta nierówność jest spoko, bo cały projekt jest taki "dziki". Bardziej zależy mi na fajnym wygładzeniu powierzchni. Dlatego przydałby się dobry gładzik.
-
Z pomysłów to może jeszcze spróbować cykliną. Jeśli na "płaskości" ci nie zależy, a też powinna ładnie wygładzić.
-
Najlepszy drewniany gładzik jaki mam to https://www.dictum.com/en/western-wooden-planes-baej/ulmia-reform-smoothing-plane-703925
Pinie jakoś mnie nie przekonuje, widziałem na zdjęciach szczeliny robocze w ich strugach i słabo to wyglądało... Może w gładziku jest lepiej.
Piotr dobrze radzi, dobrze naostrzona cyklina zrobi robotę.
-
Na Allegro jest świetna kategoria: Kolekcje i sztuka -> Design i Antyki -> Zabytki techniki -> Narzędzia. I tam można znaleźć - lepsze moim zdaniem rozwiązania od gładzików drewnianych (mam na myśli ich konfigurację młotkiem). Na przykład:
https://allegro.pl/kategoria/zabytki-techniki-narzedzia-47926?string=stanley%20no4
albo
https://allegro.pl/kategoria/zabytki-techniki-narzedzia-47926?string=record%20no4
-
Nooo...
W świetle ostatniego zdania w pierwszym poście wątku, to jak znalazł
;)
-
Ponadto podlinkowany strug Pinie ma regulację na śrubie. ECE ma również precyzyjną regulację wysuwu w strugach z serii primus:
https://www.fine-tools.com/putzh.html
Pamiętam, że Łukasz miał takiego w jednym filmiku. Rozbrajanie i ponowne zakładanie noża jest tak dość uciążliwe i jak ktoś dużo i często struga to jest to spory minus.
W mojej Ulmii delikatnie luzuję śrubę docisku i precyzyjna regulacja młoteczkiem jest nie tylko możliwa ale wręcz prosta.
-
Oczywiście racja. Nie znam liana i nie wiem czy zna oba rozwiązania. Na swoją obronę - napisałem, że: "moim zdaniem strugi metalowe są wygodniejsze od drewnianych". Fakt - mogłem zostać odebrany za mądralę.
-
mogłem zostać odebrany za mądralę.
E tam, po prostu dyskutujemy, po to jest forum.
Napisałeś:
(mam na myśli ich konfigurację młotkiem)
i poczułem się w obowiązku doprecyzować :)
-
ojtam ojtam. jak szaleć to szaleć.
Stanleye mogą być takie sobie i jeszcze do poprawki, Quanshengi czy też Juumy wydają się być lepsze tyle, że cena może zniechęcić. ;)
A tak w ogóle to drewno po drewnie inaczej się ślizga w czasie pracy i jest do tego lżejsze