Chciałem zapytać jaka jest różnica pomiędzy japońskimi kanna plane (o tak sie nazywają?) a standardowymi gładzikami?
i nie chodzi mi np o to, że jeden się pcha, drugi ciągnie

czy te japońskie sa w czymkolwiek lepsze?
wiadomo, że wszystko też zależy od jakości, ale generalnie jest jakaś różnica?
Bo z tego co wyszperałem, to japońskie trzeba sporo przygotowywać, oczywiście ostrze do roboty w obydwóch, ale w japońskich trzeba jeszcze spód przygotowywać, ustawianie ostrza też jest sporo trudniejsze (przynajmniej dla niewprawionych). standardowe strugi to tylko ostrzenie?
Czy japońskie mają jakąś przewagę, czy to tak bardziej sztuka dla sztuki i głównie dla pasjonatów?
dla amatora, na pierwszy strug to raczej nie ma co sie pchać w japońce?