Autor Wątek: Od jakiego struga zacząć?  (Przeczytany 14142 razy)

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #30 dnia: 2019-09-05 | 20:57:32 »
A ja myślałem że elektronarzędzia są drogie... :P

Online jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #31 dnia: 2019-09-05 | 22:34:13 »
... jakbym wygrał w totka to z pewnością byłbym szczęśliwym jego posiadaczem....
Wyluzuj. Jak już to ... http://www.holteyplanes.com/planes_No984.html
 ;D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #32 dnia: 2019-09-05 | 22:41:48 »
jaworek
no tych nie znałem, toż Veritas to promocja  ;D (ale z drugiej strony widocznie jest rynek)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline spokutycki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #33 dnia: 2019-09-05 | 22:51:16 »
No, ale... w ramach januszowania można w stronę no62 od dictum spojżeć. Wykonanie bardzo dobre a cena sporo niższa. No może ostrze chwilkę dłużej trzeba wyprowadzać, ale to się robi raz na amen.

Offline Sillvano

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #34 dnia: 2019-09-06 | 00:17:01 »
Ogólnie jako pierwszy i jedyny strug, nie pchalbym się z niskim kątem, oczywiście jeśli jest zamiar taki, by kupić kilka to jak najbardziej. Kąty natarcia nie wymyślili ot tak sobie, trafi ci się coś z pokreconymi słojami już może być problem. Warto mieć kilka rodzajów i dobierać do obrabianego materiału.

Offline siekson

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 148
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #35 dnia: 2019-09-06 | 00:37:42 »
Quangsheng lub Juuma nr 62. Recenzenci piszą, że jakość niemalże z najwyższej półki a cenowo ok 800zł

Offline spokutycki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #36 dnia: 2019-09-06 | 06:15:36 »
Ogólnie jako pierwszy i jedyny strug, nie pchalbym się z niskim kątem, oczywiście jeśli jest zamiar taki, by kupić kilka to jak najbardziej. Kąty natarcia nie wymyślili ot tak sobie, trafi ci się coś z pokreconymi słojami już może być problem. Warto mieć kilka rodzajów i dobierać do obrabianego materiału.
Gdzieś w internetach była ciekawa dyskusja podczas której wykazywano, że dla większości przypadków różnica w ostatecznym kącie natarcia między No.62 a No.5 jest pomijalna i w zasadzie należałoby się skupić na innych aspektach jak np. ergonomia. Oczywiście to wszystko przy założeniu, że noże strugów mają geometrie "standardową".

Według mnie prawdziwą zaletą no. 62 jest to, że kąt natarcia można w zasadzie dowolnie zmienić(a jak ma sie kilka ostrzy to trwa to dosłownie kilka sekund). Dla innych no.5 będzie lepszy, bo ma większą masę i przyjemniejszą regulacje głębokości zbioru, itd. itp.

Na końcu i tak wszystko zależy od skila użyszkodnika.

Offline spokutycki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #37 dnia: 2019-09-06 | 06:17:24 »
Quangsheng lub Juuma nr 62. Recenzenci piszą, że jakość niemalże z najwyższej półki a cenowo ok 800zł
Do tego dopiszmy woodriver i dictum. Z tego co słyszałem/czytałem wszystkie wychodzą z tej samej fabryki

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6769
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #38 dnia: 2019-09-06 | 08:00:55 »
@spokutycki
Jest jeszcze strona fine-tools.com.
Można "oberwać parę jurosów"  ;)

A tu, maĺy komplecik
https://www.woodcraft.com/products/woodriver-ultimate-bench-plane-kit?via=573621f469702d06760016cd%2C57641c7e69702d3baa000a33%2C57641c8769702d3baa000a34
« Ostatnia zmiana: 2019-09-06 | 08:05:17 wysłana przez VelYoda »
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline siekson

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 148
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #39 dnia: 2019-09-06 | 08:52:38 »
Do tego dopiszmy woodriver i dictum
Ale woodriver i dictum nie mają chyba regulacji poziomej ostrza. Dlatego wydaje mi się że dwa pierwsze to lepsza opcja.

Swoją drogą miałem kupować stanleya 62 ale dodatkowe ostrza są praktycznie nie do dostania, dlatego stawiałbym na te podane przeze mnie.
« Ostatnia zmiana: 2019-09-06 | 08:54:59 wysłana przez siekson »

Offline Strużyn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2320
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #40 dnia: 2019-09-06 | 09:43:53 »
A ten z Dictum jest od razu z uchwytem do shooting board... a. Czyli dobry kandydat pomiędzy Stanleyem a Veritasem.

https://www.dictum.com/pl/strugi-dictum-baed/dlugi-gladzik-dictum-nr-62-niskim-kacie-natarcia-uchwyt-boczny-lewej-noz-sk4-703420

Offline spokutycki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #41 dnia: 2019-09-06 | 09:53:08 »
Ale woodriver i dictum nie mają chyba regulacji poziomej ostrza. Dlatego wydaje mi się że dwa pierwsze to lepsza opcja.
Dictum ma normalnego Norrisa. WoodRiver - nie wiem (pewnie jutuby pokazują).

Tak jak @VelYoda zauwazył wszysto zależy od "jurosów" :)

Offline piotrek23x

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #42 dnia: 2019-09-06 | 10:14:09 »
Dictum ma normalnego Norrisa. WoodRiver - nie wiem (pewnie jutuby pokazują).
Woodriver nie ma takiej regulacji. Nie wiem jak dictum ale chyba też nie ma norrisa - ale weź pod uwagę że górna półka jak lie-nielsen też nie ma takiej regulacji tylko korygujesz położenie ostrza na boki za pomocą popchnięcia ostrza bądź małego młoteczka, a strug jest super ;)
W veritasie masz regulację norrisa co też wymaga sporo przyzwyczajenia. Używałem tradycyjnych strugów wcześniej i przestawienie się na regulację norrisa jest nieco bolesne jak dla mnie. Głównie dlatego że nauczyłem się wcześniej ustawiania ostrza podczas strugania na podstawie strużyn jakie wychodzą. W norrisie nie masz takiej możliwości ale idzie się przyzwyczaić :) w każdym low-angle jest taka sytuacja więc raczej od użytkownika zależy czy chce norrisa czy używać młoteczka - na pewno norris jest nieco szybszy ale też łatwo zmienić przypadkiem zagłębienie ostrza regulując jego równoległość - "pukając" młoteczkiem raczej nie ma tego problemu ;)

W veritasie jest jeszcze dość przydatna rzecz - po bokach masz małe śrubki (na zdjęciu nieco poniżej i do przodu od zagłębienia na palec) którymi możesz jakby "zapamiętać" jak ustawione jest ostrze więc zmieniając albo wyjmując do ostrzenia wkładasz tak samo jak było. Traktowałem jako bajer ale okazuje się że to działa :D
https://kornikowo.pl/gallery/4/357-060919101205.jpeg
Od jakiego struga zacząć?

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6769
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #43 dnia: 2019-09-06 | 10:23:03 »
regulacja w dictum


a tu w woodriver

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline Michał Mech

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 89
    • Mossy Wood Shop
Odp: Od jakiego struga zacząć?
« Odpowiedź #44 dnia: 2019-09-06 | 10:59:59 »
Ogólnie jako pierwszy i jedyny strug, nie pchalbym się z niskim kątem, oczywiście jeśli jest zamiar taki, by kupić kilka to jak najbardziej. Kąty natarcia nie wymyślili ot tak sobie, trafi ci się coś z pokreconymi słojami już może być problem. Warto mieć kilka rodzajów i dobierać do obrabianego materiału.
Dlatego No 62 najlepiej ubrać w dwa noże. Jeden zostawiasz na 25-35 stopniach i masz "zwykłego struga" a w drugim nożu robisz fazę 45 stopni i możesz strugać co tylko chcesz, pod włos, z włosem, ... ;)
Jeden strug, wiele zastosowań.