@Adam, wymiary, które podałeś są już bliższe temu co wyglądało na oryginał. Dlaczego spawanie odpada? Ryzyko odkształcenia korpusu przez nagrzanie? Mam znajomego, co spawa różne dziwne rzeczy to podpytam go co o tym sądzi. A odnośnie wklejenia to nie wydaje mi się to wcale takie nierealne, korpus przed ustami ma za zadanie dociskać wiór, żeby nóż go nie podnosił i nie wychodził za gruby, więc siła działa raczej stała i nie będzie tam drgań. Gdybam czysto teoretycznie, bo nie robiłem czegoś takiego
@Marcin11, strugałem tak jak jest. Odchylak odsunięty, wiór skręcony, czyli odchylak zupełnie nie bierze udziału. Strużyna dość gruba, ale idzie ładnie. Mógłbym zostawić, ale kupowałem pod kątem wykończeniowego gładzika, więc jednak zależy mi na cienkim struganiu
Widziałem strugi Stavrosa/Eso, to jest po prostu mistrzostwo
Ale chyba nie będę się takimi rzeczami zajmował. Dziś, właściwie wczoraj, wiercąc w nożu do znacznika traserskiego złamałem wiertło i pozostałością przebiłem się przez paznokieć prawie na wylot palca. Mam więc trochę awersję do obróbki metali...