Autor Wątek: Renowacja spustnika  (Przeczytany 1185 razy)

Offline flp

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 142
Renowacja spustnika
« dnia: 2023-01-29 | 19:38:02 »
Nabyłem ostatnio dwa strugi w komplecie. Prawie nie używany zdzierak oraz zmęczony życiem spustnik. Zdzierak szybko odnowiłem i już używam teraz przyszła czas na spustnik. Tu pracy będzie zdecydowanie więcej. Trzeba zrobić wstawkę w szczelinie roboczej, lub podkleić nową podeszwę. Skleić pękniętą rękojeść. Wykonać nowy klin. No i najważniejsze chyba, muszę ogarnąć nóż i łamacz wiórów. Tutaj mam pytanie odnośnie łamacza. Jest wykonany z dość cienkiej blachy oraz ma dość specyficzną konstrukcję. Wydaje mi się że jest dwustronny, tj, można go obrócić o 180 stopni. Zastanawiam się czy on jest orginalny czy to czyjaś inwencja? Czy taka konstrukcja ma jakiekolwiek uzasadnienie?

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2862
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #1 dnia: 2023-01-29 | 20:29:55 »
Czy taka konstrukcja ma jakiekolwiek uzasadnienie?

Ja sie nie spotkałem z takim łamaczem .
Uzasadnienia nie widzę bo po co druga  strona . Do tego należy się dobrze przyjrzeć czy klin dobrze dolega do łamacza  jak i wystarczająco    go dociska , by się nie  cofał

Offline Karol Kopeć

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 481
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #2 dnia: 2023-01-30 | 18:30:17 »
Nóż do tego :) rozpustnika :) jest standardowy dla najgorszych lat socjalizmu.

Offline flp

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 142
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #3 dnia: 2023-01-30 | 18:55:41 »
@Karol Kopeć chodzi Ci o niebieską farbę sugerującą że to wyrób spzr Drezdenko? Tam chyba w spustnikach był normalny łamacz wiórów.
Sam strug nie ma żadnej sygnatury.

Offline Marcin11

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 302
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #4 dnia: 2023-01-30 | 22:07:11 »
A działa ten łamacz, jeśli spełnia swoją rolę to ok, ale ważniejszy jest nóż, czy trzyma ostrość?

Offline Karol Kopeć

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 481
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #5 dnia: 2023-01-31 | 09:42:50 »
Takie niebieskie noże robili w kilku zakładach w Polsce. Głównie ze złomu. Jakość metalu 0- .
Pamiętam, jak w latach 80. mój ojciec nawinął dłuto 6mm na palec jak Gustlik gwoździa :)

Ta klapa wygląda na  wytwór hobbystyczny garażowy. PN określała wymiary klapy , więc ta sprężynująca to jakiś wykwit morskiej sasanki.

Kilkanaście lat napindalałem komercyjnie takimi strugami po 12 godzin, wiec coś tam wiem :) Dlatego jak widzę strug, to mam wysypkę :) :)

https://www.facebook.com/profile.php?id=100057104784885

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6771
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #6 dnia: 2023-01-31 | 10:01:32 »
ale są też i takie noże zgrzewane z dwóch rodzajów stali. Część z ostrzem może być całkiem dobra jeśli tylko zrobili to z głową. Dlatego najpierw naostrzyć i sprawdzić jak trzyma ostrość. Jeśli kiepsko, to odstawić strug na półkę niech robi klimat.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline flp

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 142
Odp: Renowacja spustnika
« Odpowiedź #7 dnia: 2023-02-03 | 12:30:36 »
Na półkę na pewno nie pójdzie bo nie mam na niego półki jeśli nie działa. xD

Noża nie ostrzyłem jeszcze, na razie staram się go troszkę wyprostować w ściskach. Jest bananem jak nóż parę wątków niżej. Jeśli będzie słaby to na dictum/fine tools są dostępne noże 60mm z łamaczem wiórów. Tylko trzeba poczekać aż będą mieli na magazynie.

Na razie zająłem się czyszczeniem i naprawą pochwytu. Oczyściłem go ze starej powłoki. Skleiłem pęknięcie starym epoxydem. Nie złapał, więc pęknięcie rozciąłem piłką, oczyściłem, dorobiłem małą wstawkę. Drugi raz kleiłem na klej do drewna, teraz trzyma.

Zardzewiałe śruby wylądowały w środku do mycia łazienki. Kwas powoli czyści je z rdzy.

Zastanawiam się czy pochwyt wkleić w korpus, czy tylko przykręcić tak jak było oryginalnie. Jeśli tylko przykręcić to czy zabezpieczyć pokostem gniazdo w korpusie i wpust w pochwycie? Wtedy ewentualne klejenie go nie będzie już możliwe?
« Ostatnia zmiana: 2023-02-03 | 12:36:46 wysłana przez flp »