Renowacja struga - odrdzewianie

Zaczęty przez Teos, 2018-10-12 | 18:38:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

Teos

Kupiłem na ebayu Stanley'a no. 4 z zamiarem doprowadzenia do stanu użytkowego. Zastanawiam się nad metodą usunięcia rdzy z elementów stalowych. Szlifowanie, odrdzewiacza czy może elektroliza ?
Jaką metodę polecacie ?

M.ChObi

Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

eso

Cytat: M.ChObi w 2018-10-12 | 18:38:53
Ocet i wsadzić na kilka dni

Ocet + szczotka druciana na wiertarkę i będzie malina

JanZ

Ja nie wiem co Wy wszyscy z tym octem, śmierdzi to to niemiłosiernie przecież  ;D Wrzucaj do kwasku cytrynowego, zrób na gorąco mocno stężony roztwór z proszku i tyle. Zostaw na noc. Rano przemyj szczoteczką i mydłem, wysusz dokładnie. Jak masz możliwość to elektroliza jeszcze lepsza bo szybko.
A jak masz to jeszcze lepsze środki do udrażniania rur zawierające mocne kwasy(siarkowy (VI)), wtedy jest to kwestia godziny, dwóch.

tedeski

Właśnie się doktoryzuję z odrdzewiania ;) Mam sporo zardzewialego żelastwa i sprawdzam różne metody, w tym tygodniu wyczyścilem łącznie już kilkanaście ostrzy do strugów i dłut.

Z dotychczasowych doświadczeń najlepiej sprawdza się ocet. Wypróbowałem kilka sklepowych odrdzewiaczy, ale to nie to. 24-48h w occie z łyżeczką soli, później  płukanie w wodzie z sodą oczyszczoną dla neutralizacji, nastęnie czyszczenie mechaniczne. Tu może być szczotka druciana, papier ścierny, myjka druciana taka do naczyń, zmięta w kulkę folia aluminiowa, żyletki... w zasadzie co masz pod ręką, bo chodzi tylko o usunięcie rzdzy która powinna lekko odpadać. Jeśli tak nie jest, to spowrotem do octu na kolejne 24h. Po takim czyszczeniu psikam Cilit Bang, żeby zmyć brud z powierzchni. Niewzłocznie suszenie i zabezpieczenie olejem (używam parafiny), w przeciwnym razie po godzinie-dwóch rdza powróci (zjawisko "flash rust").

Nie próbowałem elektrolizy, ale widziałem jej efekty i nie jest to stan, do którego dążę przy starych narzędziach, pisałem w innym wątku, że stara stal bez patyny wygląda dla mnie jak świeżo oskubany kurczak :) Ale to kwestia estetyki. W przypadku całego metalowego struga typu Bailey może to być wskazane.

eso

Taki środek ma robić robotę a nie ładnie pachnieć. Ps. A środki do udrażniania rur jak pachną? ;D

Teos

Elektrolizą się kiedyś bawiłem, mam wszystko oprócz kawałka blachy stalowej na elektrodę, skąd wziąć cienką blachę, nieocynkowaną ? Ma ktoś pomysły ?
W nasyconym roztworze soli w occie zawsze czyściłem części miedziane i mosiężne, nie sądziłem że do stali też się nadaje. Może spróbuję...

krzysiek

Pokaż jak wygląda ten strug . Bo nie każdą rdzę trzeba tak zaraz usuwać chemicznie czy elektro-chemicznie. Stopę i skrzydełka szlifuje się na szkle papierem, wnętrze jest malowane. Podobnie szlifuje się powierzchnie styku żaby ( te nigdy nie są malowane) . Części stalowe czyli nóż , odchylak nie muszą być wyglancowane na błysk - byle nie brudziły rąk. Nóż musi być przede wszystkim naostrzony. Docisk jest z reguły chromowany więc raczej nie powinno być problemów z rdzą. Pozostałe du*erele : śruby, wodzik, nakrętka do regulacji wystarczy jak wyczyścisz szczotką. Jeżeli strug jest totalnie zalepiony rdzą , bo i takie się zdarzają na Ebay'u , to sobie go daruj. Można go wyczyścić octem czy elektrolizą ale to już nie będzie strug tylko stylowy przycisk do papieru. ;) :D

bartsmetkowski

ocet dowolny czy jakiś specyficzny? winny, jabłkowy, spirytusowy?

VelYoda

Ja robilem spirytusowym z wodą 50/50
Ale tylko ostrza na razie.
Mam jeszcze płatnicę do zrobienia ale brak dużej kuwety.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

jaworek

A dlaczego z wodą a nie czystym?

tedeski

Ja robię spirytusowym bez rozcieńczania.

VelYoda

Cytat: djaworek w 2018-10-13 | 11:45:59
A dlaczego z wodą a nie czystym?
mialem szerokie naczynie i tylko połowkę w domu. Nie pokrywalo wszystkich ostrzy.
Ale i tak wyszlo nieźle. Stało 2 dni.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

bartsmetkowski

to jeszcze inaczej zapytaj, jak do tej kuwety wleje ten ocet, pierwszy sprzet 2 dni, drugi 2 dni, trzeci 2 dni... to na tej samej butelce moge tydzien na zmiane czy po jednej sesji czyszczenia ten ocet traci swoje właściwości?

VelYoda

Pewnie traci, bo wchodzi w reakcję z żelazem. A ile? Tego nie studiowałem.
Połówka kosztuje 1,50pln więc żadne pieniądze.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.