Rider by Axminster czy Dictum

Zaczęty przez gwd, 2019-12-01 | 21:29:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

gwd

Kupiłem Axminster Rider Nr5 i niestety jestem mocno rozczarowany.
Nie znam się na strugach ale nie tego się spodziewałem wydając prawie 6 stówek.
Tak wygląda docisk.


Stopa nie jest płaska


Jeden bok nie prostopadły do stopy.


Drugi bok nie prostopadły do stopy.


Czy to jest normalne?

jaworek

A co jest dzisiaj normalne?
Załącz zdjęcia , opisz sprawę i odeślij żeby wymienili na normalny o ile takie istnieją.

gwd

Zdjęcie są widoczne na forum, bo nie do końca rozumiem komentarz?
Mam 14 dni na zwrot kupiony przez internet. Nic nie muszę opisywać. Mam też zastrzeżenia do łamacza wiórów. W zasadzie z każdym elementem jest coś nie tak. Ale ja się nie znam więc pytam.


Bill Door

Gif-ted guy.

gwd


jaworek

Nie chodzi o zdjęcia na forum tylko żeby je sklepowi wysłać i zareklamować towar.
Jak możesz oddać bez udowadniania czegokolwiek to to zrób i już.

meeck

Odeślij bo będzie cię wku**iał zawsze jak na niego popatrzysz. To nie jest normalne. Stopa ma być płaska a poszczególne elementy dokładnie wykonane. W dictum za podobną cenę mam kąty zachowane i stopa jest płaska.

Bill Door

Ja jestem 8)

Odeslij to i bierz dictum. Bedziesz musiał pewnie noze lepiej naostrzyc bo w moich sie nie przyłożyli na przyklad.
Gif-ted guy.

ozi

odeślij wadliwy towar, to nie złośliwość ale nie spodziewaj się tez cudów przy badaniu kolejnych, kupionych sztuk (niezależnie od źródła), w najlepszym przypadku zastrzeżeń będzie mniej - i tego ci życzę  :)
opisuj dalsze spostrzeżenia to pomoże kolejnym Kornikom
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

KolA

Łoo panie.. smuteczek!
Ja przyznaję, że nie sprawdzałem prostopadłości boków do stopy (jakie to ma znaczenie w praktyce? Serio, nie wiem). Sprawdzałem stopę liniałem i jest miodzio.
Wielokrotnie przewijał się wątek równania stóp nawet tych drogich (droższych niż ten rider). Tego nie rozumiem dlaczego nie sposób w miarę powtarzalnie wyprodukować taki strug.

gwd

Tego się właśnie obawiam, że kolejny egzemparz to będzie kolejna mniejsza lub większa kupa.
Jak dla mnie to żenua, żeby w dobie naontechnologii w produkcie za 600 pln były takie fakapy.
Rozumiem jakieś nadlewki technologiczne, lekko niestetyczne wykonanie pochwytów, nawet nierówną stopę bym przełknął bo to dość łatwo splanował. Ale nieprostopadłość krawędzi :o ? Albo ten docisk.

Zastanawiam się czego można się spodziewać w strugach oczko wyżej. Chociaż Veritas akurat z kształtu mi się tak średnio podoba.

ozi

Kola prostopadłości muszą być przy struganiu kątów i np. przy shooting board, odlew w produkcji jest krzywy i koniec im docelowy produkt ma być bardziej dokładny tym więcej czasu zajmuje produkcja i tym więcej to kosztuje, stopa i boki są czasochłonne ale dość proste w równaniu ale podstawa żaby albo równoległość ust a zwłaszcza regulowanych są wykonywane ręcznie i tu zaczynają się wysokie koszty

zasada jest prosta - czego nie zapłacisz w cenie produktu zapłacisz swoim czasem przy poprawianiu fabryki

veritas czy nilsen (są strugi znacznie droższe niz te ;)) kosztuje sporo wiec nie wymaga od ciebie kolejnego zaangażowania
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

KolA

Cytat: ozi w 2019-12-06 | 09:30:27 Kola prostopadłości muszą być przy struganiu kątów
No tak, sam tego nie stosuję (jak na razie) dlatego o tym nie pomyślałem. Dzięki.

gwd

#28
Cytat: ozi w 2019-12-06 | 09:30:27
stopa i boki są czasochłonne ale dość proste w równaniu

w tym przypadku to nie kwestia pracochłonności tylko złego ustawienia maszyny bo skrzydełka są do siebie równoległe (a przynajmniej pochylają się na tą samą stronę)

wklęsłość stopy też nie wynika z pracochłonności tylko z kiepskiej technologii

kwestia pracochłonności to by była, gdyby były nie doszlifowane wżery z odlewu

ogólnie to słabo, bo czegoś takiego to bym się nie spodziewał w produkcie nie za taką kasę tym bardziej, że mamy prawie 3 dekadę XXI w. i zachowanie prostopadłości z dokładnością oceny gołym okiem to nie jest żaden rocket science

albo inaczej: poziom komplikacji budowy takiego struga jest żaden w porównaniu do poziomu komplikacji elektronarzędzia za 600 zł

i jeszcze jedno: gdzie jest kontrola jakości finalnego produktu???

ozi

jakie maszyny taka dokładność, jaki producent taka kontrola, jaka cena taki strug

ja nie jestem po stronie producenta, mam już tyle lat i się nauczyłem żyć w świecie takim jaki jes


ps
gdyby rynek tanich strugów był taki duży jak rynek tanich elektronarzędzi.....
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem