Narzędzia ręczne > Strugi / Ośniki

Sargent 3426 - odnowienie i problem ze stopą (szczeliną) i jeszcze parę pytań...

<< < (2/11) > >>

eso:
Jeżeli samo skrócenie noża nie pomogłoby skróciłbym też odchylak na dole i wyprofilował go na nowo.

Adam:

--- Cytat: Czeladnik w 2021-01-04 | 11:11:41 ---Oj jakoś dziwne znajomy ten strug. @Berbelek to z nim miałeś "przyjemność"?
--- Koniec cytatu ---
To raczej nie ten sam strug .
Tamten miał dziurę w żabie , no i był prawie dwa razy tańszy .
Trochę go szpecą te wypalone inicjały właściciela -  zgaduję naturalnie że to inicjały , głowy nie dam :)
Najbezpieczniejszy sposób renowacji , to ten który podał Eso .
Skutecznie sklejony pochwyt jest zawsze bliższy oryginałowi niż nowo wykonany , a skrócenie noża i odchylaka jest zdecydowanie łatwiejsze niż doklejanie plastra do stopy.
Tak czy inaczej warto zainwestować trochę pracy , bo strug jest całkiem zacny .   
 

Berbelek:
To nie ten sam który miałem przez chwilę, w tamtym nie dało się wysuwać ostrza.
Odnośnie pochwytu to zobacz czy nie jest za krótki, w moim Unionie ledwo trzy palce mi się mieszczą. Skleiłbym tak czy inaczej i zachował go bo to jednak oryginał, ewentualnie dla swoich potrzeb dorobił drugi wygodniejszy.
Skoro nóż ledwo, ale jednak się chowa to chyba nie ma na razie co ruszać, zrób tylko wstawkę.

Marcin11:
Sorki za ciszę. Dzięki wszystkim za podpowiedzi, na razie idę tropem wskazanym przez Eso. Dziś trochę jeszcze posprawdzałem i nóż chowa się ok 1,5mm, stopa nie jest tragiczna pr******chałem paręrazy po papierze ściernym i zaczyna zbierać na przodzie stopy i z tyłu, prz y nożu jest wklęsłość z tego wynika i raczej powinna wklejka/wstawka wystarczyć. Zamierzam zrobić podobnie jak https://stolarnia5m2.pl/2018/04/03/rubanek-its-alive/  w kształcie "domku"
Prosze jeszcze o podpowiedź jakie wymiary tej wklejki o ile są jakieś zależności czy zasady, szerokość wiadomo jak usta, ale grubość jak u Łukasza 15mm czy to bez różnicy, no i czy na dlugość 5 cm wystarczy, mam bukowy kątnik (w zasadzie 2) z leroy kiedyś kupiony i do niczego się nie nadawał, a teraz przyda się
nawet w przekroju i układ włokien podobny jak w podstawie, o ile to ma jakieś znaczenie. No i rozumiem, że stopę wyrównuję po wklejeniu wstawki. Klejem D3 planuję to zrobić, czy lepiej Titebond III (glutynowego nie mam)?
Uchwyt spróbuję skleić, myślę o kleju epoxydowym dwuskładnikowym (taki mam), który klej lepszy do tej naprawy z tych co mam (epoxydowy, Dragon D3, Titebond 3)?Uchwyt dla mnie całkiem wygodny, dorobie jeszcze ten róg/zakończenie u góry uchwytu.
W razie coś skrócę odchylak, bo skracanie noża chyba nie ma sensu, skoro regulacja na odchylaku. Czy dobrze kombinuję?
Inicjały niestety zostaną chyba, są dość głęboko wypalone/wybite, chociaż chetnie bym sie ich pozbył, zaczyna po głowie chodzić jakieś szpachlowanie/wypełnieni kitem do drewna?, a może inny sposób ktoś podpowie?
Sargenta przed zakupem wg zdjęć porównalemz tym u Berbelka i tam był 3424, tez od sprzedającego zdjęć poprosiłem więcej, dla pewności, chociaż wiadomo że nie ma to jak zakup na żywo a nie w Internecie i wg zdjęć z opisem.
W między czasie próbuję przywrócić do życia Ulmer Reform, który kupiłem trochę wcześniej i powoli coś się udaje, dziś pierwsze próby strugania, ale o tym wątek założę osobny niebawem ;)

eso:
Układ usłojenia wklejki na przekroju powinien być taki jak stopy, ale jeżeli nie będzie to strug nie wybuchnie, po prostu przy zmianach wilgotności możliwe będzie wyczucie palcami minimalnych różnic w wysokości, ale znikną podczas okresowego planowania stopy.
Ewentualnie możesz się pokusić na wklejkę sztorcową, która jest dużo bardziej odporna na tarcie.
Idąc dalej możesz zrobić kilka wklejek sztorcowych na stopie (intermittent boxing) żeby znacznie ograniczyć zużywanie się się stopy. Jak nie masz skórnego zawsze możesz roztopić żelatynę w kąpieli wodnej.
Epoksydowy może być na pochwyt 👍

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej