Właśnie do robienia mebli zmierzam. Czasem moje działania przypominają bardziej zabawę (i może trochę tak jest) jednak traktuję to jako najprzyjemniejszą formę nauki. Tak jak pisałem w wiadomości powitalnej, chcę robić mebelki dla dzieci. Mam kilka pomysłów, jednak jeszcze muszę się trochę przygotować zanim zacznę docelową pracę.

W nocy wszystkie pory nie były jeszcze zatarte. Dzisiaj już są.

Blog pani Anety znam i czasem zaglądam jak mam jakieś brakuje wiedzy

Szafka na klucze powiadasz? dzisiaj pomyślę, czy taki mebelek mógłby znaleźć się u nas w przeciasnym mieszkaniu gdzie każdy element wyposażenia musi być uniwersalny, składany, jeżdżący i wielofunkcyjny. Myślę, że po przeskalowaniu i wymyśleniu uzasadnienia posiadania takiego mebla, da się zrobić

Jakby to nie brzmiało , to to jest najpiękniejsza gałeczka jaką widziałem na fotce 

Powaga mała rzecz a cieszy

Teraz jak się mnie ktoś zapyta, to odpowiem że oczywiście można sobie samemu zrobić gałkę

Babka do klepania kosy?

Pudło

na pudło to mi nie wygląda 
ale na ,,drzewniany'' imak

Teraz trochę podrzeźbić i będzie kobra

Ja pi***olę to już tutaj dotarli "tuningowcy"

Sorry za off topic we własnym poście ale nie będę zaczynał nowego tematu a po uchwytach do hebla aż prosiło się wrzucić uchwyt do biegów

Oryginalnie  drążek był cały skórzany a pod skóra tworzywo zamieniło się w pianko gumę. Obciąłem mieszek z lekkim zapasem żeby wywinąć go do wewnątrz w miejscu połączenia z drewnem. Musiałem też go rozpruć i lekko zawęzić.
Gałkę zabarwilem bejcą pamiętającą Gierka i polituruję. Już prawie wszystkie pory zatarte, jeszcze trochę macania zostało ale koniec już widać.