Autor Wątek: Stanley No5 renowacja  (Przeczytany 1022 razy)

Offline Granado

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 530
Stanley No5 renowacja
« dnia: 2023-03-29 | 22:08:42 »
Kupiłem  (import z Anglii)  Stanley Bailey No5. Wygląd po otrzymaniu jakby nikt go wcześniej nie używał, w dziwnym smarze. Fabryczne równanie powierzchni - głębokie rysy. Papier 80-1200 plus pasta polerska. Szlifowanie ręczne 5 godzin w dwa dni i wygląd na chwilę obecną przyzwoity, Stopa równa, skrzydełka trzymają kąt prosty. Pozostało naostrzyć, odnowić gałkę i uchwyt. Malowanie zostaje po staremu. W planie jeszcze stary drewniany spustnik ( rubanek)
pozdrawiam Krzysztof

Offline Krzysiek_M

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: Stanley No5 renowacja
« Odpowiedź #1 dnia: 2023-03-29 | 22:16:55 »
Fajna robota! Podziwiam determinację. Na pewno będzie fajnie pracował czego Ci życzę. Pokaż proszę również jakieś szczegóły z procesu odnawiania spustnika.

Offline Granado

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 530
Odp: Stanley No5 renowacja
« Odpowiedź #2 dnia: 2023-04-02 | 15:37:51 »
Renowacja - odnowienie zbliża się ku końcowi. W przyszłości odznaczę napisy czerwonym kolorem,  Zastanawiające, jakim mazidłem malują elementy drewanine w strugach. Gruba warstwa, zatykająca papier. Na razie to tyle. Obok maleńtas też się załapał i rubanek do przyszłej renowacji
pozdrawiam Krzysztof

Offline Marcin11

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 302
Odp: Stanley No5 renowacja
« Odpowiedź #3 dnia: 2023-04-06 | 20:01:42 »
Dobra robota.

Offline Granado

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 530
Odp: Stanley No5 renowacja
« Odpowiedź #4 dnia: 2023-04-06 | 20:09:01 »
A, bardzo dziękuję. Jeszcze muszę dopracować nóż - dokładniejsza polerka ostrza
pozdrawiam Krzysztof