Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia ręczne => Strugi / Ośniki => Wątek zaczęty przez: Granado w 2023-03-29 | 22:08:42
-
Kupiłem (import z Anglii) Stanley Bailey No5. Wygląd po otrzymaniu jakby nikt go wcześniej nie używał, w dziwnym smarze. Fabryczne równanie powierzchni - głębokie rysy. Papier 80-1200 plus pasta polerska. Szlifowanie ręczne 5 godzin w dwa dni i wygląd na chwilę obecną przyzwoity, Stopa równa, skrzydełka trzymają kąt prosty. Pozostało naostrzyć, odnowić gałkę i uchwyt. Malowanie zostaje po staremu. W planie jeszcze stary drewniany spustnik ( rubanek)
-
Fajna robota! Podziwiam determinację. Na pewno będzie fajnie pracował czego Ci życzę. Pokaż proszę również jakieś szczegóły z procesu odnawiania spustnika.
-
Renowacja - odnowienie zbliża się ku końcowi. W przyszłości odznaczę napisy czerwonym kolorem, Zastanawiające, jakim mazidłem malują elementy drewanine w strugach. Gruba warstwa, zatykająca papier. Na razie to tyle. Obok maleńtas też się załapał i rubanek do przyszłej renowacji
-
Dobra robota.
-
A, bardzo dziękuję. Jeszcze muszę dopracować nóż - dokładniejsza polerka ostrza