Autor Wątek: Strugi - upgrade  (Przeczytany 1845 razy)

Offline piotrek23x

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 182
Strugi - upgrade
« dnia: 2019-03-06 | 13:46:36 »
Dzień dobry! Mam dość! >:(
Właściwie nie do końca ale trochę mi nerwy już puszczają. Otóż na początku kupiłem sobie no5, no3 i dwa małe równiaki w tym jeden z niskim kątem. I o ile jeden równiak i no3 są w miarę w porządku, drugi równiak prawie ok o tyle no5 jest jedną wielką masakrą której nie mogę już dłuuugo wyprowadzić. Głupi byłem jak kupowałem i nie do końca wiedziałem jak to wszystko sprawdzić. Dostałem na próbę na kilka dni no4 veritasa jakiś czas temu i.... bajeczka 8)

I tu następuje dylemat. Myślałem o low angle jack plane ze względu na łatwiejsze ustawianie i możliwość korzystania z wspornicy.

Początkowo pomyślałem żeby kupić veritas low angle jack plane no 62 chociaż się cenią nieźle... Ale jakość wiadomo że jest...
https://www.dictum.com/en/veritas-planes-baeb/veritas-low-angle-jack-plane-no-62-pm-v11-blade-703896
Wpadło mi w oko inne rozwiązanie a mianowicie zestaw z dictum:
https://www.dictum.com/en/dictum-planes-baed/dictum-entry-level-plane-set-right-handed-use-sk4-blade-703427

Miałbym prawdopodobnie lepszy gładzik i inny rozmiar co też się przydaje niż mam teraz i do tego kątnik ale nie wiem czy jakościowo nie będzie i tak lepszym rozwiązaniem zakup dodatkowego ostrza do veritasa pod inny kąt i ewentualne używanie go jako gładzika bo no3 się mi okazało że jednak się lepiej sprawdza przy małych projektach.

Z drugiej strony jest też dużo innych firm jak Raider, Juuma, Kuntz... Są tańsze ale czy porównywalnie warte różnicy w zakupie? Ma ktoś w ogóle porównanie półki veritasa i lie-nielsena do takich strugów? W przyszłości myślałem dokupić sobie jointer no7 do większych prac. Spotkałem się też z systemem 3 strugów - no5 do wstępnego wyrównania, no7 do wyrównania i wstępnego gładzenia, a na koniec gładzik do wykańczania. Stosuje ktoś taki zestaw?

Dylematów trochę jest. Mało możliwości "pomacania" i testowania samemu stąd prośba o pomoc i radę :)

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: Strugi - upgrade
« Odpowiedź #1 dnia: 2019-03-06 | 18:02:56 »
Dzień dobry! Mam dość! >:(
No to się zdecyduj czy dobry czy masz dość...

Offline Łukasz Giergasz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 897
    • Stolarnia 5m2 blog
Odp: Strugi - upgrade
« Odpowiedź #2 dnia: 2019-03-06 | 18:21:25 »
Piotrek - jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, podstawową zasadą czerpania satysfakcji z używania ręcznych strugów jest umiejętność ostrzenia i właściwy dobór systemu ostrzenia do stali. Jeżeli masz $ na nowe strugi (nie tylko premium, ogólnie nowe strugi są dosyć drogie) oraz na odpowiedni sprzęt do ostrzenia to zakup czegokolwiek co podlinkowałeś nie rozczaruje. Miej świadomość, że jeżeli kupisz równiak LA Veritasa (ten z linku) i do tego z nożem z PMV11 to od razu rezerwuj kasę na szlifierkę wolnoobrotową oraz kamienie wodne i prowadnik do ostrzenia. Wszystkie Juumy, Quenshengi i Lubany to dobrze wykonane strugi i da się czerpać satysfakcję z pracy nimi. Kupno nowego Stanleya z serii Bayley to zawsze loteria ale moja "piątka" nie wymagała jakiegoś wielkiego tuningu i działa dobrze a do ostrzenia wystarczą proste i tanie oleje. Jeżeli kupisz stare strugi z ebaya albo innego allegro to musisz być gotowy na włożenie sporej pracy (raczej przyjemnej) w naprawę albo renowację. Napisz co chcesz budować i z jakiego materiału - nieobrzynana tarcica? Może masz maszyny i chcesz tylko "dopieszczać" ręcznie.

Offline piotrek23x

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 182
Odp: Strugi - upgrade
« Odpowiedź #3 dnia: 2019-03-06 | 21:06:55 »
Dzień dobry! Mam dość!
No to się zdecyduj czy dobry czy masz dość...
Jeśli się nie mylę to źle odczytujesz znaczenie tak często używanego wyrażenia jak "dzień dobry"  ;D raczej w ten sposób życzyłem witając się miłego dnia  :)

@Łukasz Giergasz sprzęt do ostrzenia mam. Teraz używam diamentu dmt 325 do wyprowadzania ostrza i wypłaszczania japońskiego kamienia wodnego king 1000/6000. Na koniec skórka z pastą. Z efektów jestem w miarę zadowolony. Dla dłut świetnie ale do strugów ciężej mi utrzymać kąt więc się na prowadnik zdecydowałem ale jeszcze na przesyłkę czekam. Do tego PMV11 szlifierka konieczna?? Taki zestaw jak mam sobie nie poradzi?

Masz rację - strugi są drogie więc wolę zapłacić raz niż się wkurzać i przepłacać za "tanie" rozwiązania. Moja piątka to jakaś masakra była... wszystko do wyprowadzania. Nóż jeden przeznaczyłem na zaokrąglony do bardziej wstępnej obróbki jakby zdzierakiem. Drugi nóż był lepszy więc używam normalnie. Odchylak nie dolegał był krzywy i jakiś taki dziwny stopień miał jakby schodek. Ale w sumie odpowiedź znalazłem u Ciebie na blogu - w artykule o rubanku. Oszczędził mi sporo nerwów ;D dodatkowy problem to śruba ustalania głębokości która ma za duży luz o czym się dowiedziałem dopiero jak no3 kupiłem. Stopa to w ogóle niekończąca się historia bo dalej mi się po grubych godzinach tarcia na papierze na szkle nie udało doprowadzić do płaskości, a za kąt stopy do boków się nawet nie wiem jak zabrać... Może jakiś pomysł dla Ciebie czy kogoś mądrzejszego na poradnik ;) I tak już zacząłem szukać kogoś kto na frezarki albo jakieś szlifierki magnetyczne to wrzuci tylko na razie nie mam szczęścia w krk :/ No ale to pierwszy mój strug więc kupując za mądry nie byłem ;D kolejne poszły lepiej, a rozważałem kupno starego tylko chciałbym mieć też strug/strugi którymi mogę pracować będąc pewnym że są w porządku.

Jeśli chodzi o to co robię to zaczynam nieobrzynanej tarcicy i to faktycznie mój materiał. Orzech, buk, dąb, sosna i inne też się zdarzają. Raczej nieduże projekty bo miejsca mam mniej nawet niż Twoje 5m2  :P ostatnio się za jakieś pudełka zabieram, wcześniej jakiś stoliczek kawowy, małe meble, skrzyneczki, świeczniki, wieszaki, itp. Chciałbym zacząć coś większego stąd pomysł jointera no7 ale to raczej na przyszłość choć mam nadzieję że niedaleką ;)  Z maszyn nie korzystam do tego wcale oprócz wkrętarki, zresztą gdzie ja bym je zmieścił.
Low angle jack plane to się wziął z pomysłu też że będzie lepszy do wspornicy niż standardowy...
Trochę się rozpisałem ale może będzie łatwiej przez to coś podpowiedzieć :)

Offline Łukasz Giergasz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 897
    • Stolarnia 5m2 blog
Odp: Strugi - upgrade
« Odpowiedź #4 dnia: 2019-03-06 | 21:30:19 »
Cytuj
Teraz używam diamentu dmt 325 do wyprowadzania ostrza i wypłaszczania japońskiego kamienia wodnego king 1000/6000. Na koniec skórka z pastą.
- przy grubych nożach z nowoczesnych stali musisz mieć skuteczny sposób na szybkie "ustalanie" fazy głównej. Szlifierka wolnoobrotowa to najlepszy sposób. Są też inne. Strugaj tym co masz i pokaż efekty w postaci jakiegoś projektu. Pozdro ;-)