Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia ręczne => Strugi / Ośniki => Wątek zaczęty przez: VelYoda w 2020-03-05 | 17:55:03
-
Nabywszy droga kupna taki kątnik, mam kilka pytań.
Rzecz używana. Długość 270mm, szerokość 30mm
Stopa bez śladów z tyłu, z przodu rysa wzdłuż całej stopy. ale nie rzutuje to na płaskość.
Stopa z przodu jest równoległa o płaszczyzny ale poniesiona o ok 1mm względem tylnej części stopy. Ma tak być, czy trzeba jechać do równego?
Nóż 30mm oryginalny z odchylakiem, do oczyszczenia i naostrzenia.
Regulacja "ust" - śruba przyrdzewiała ale odkręca się - czyszczenie. Przesuw ust chodzi ciężko ale to wynika z tego że drewno pewnie pracuje, minimalne szczeliny z przodu struga.
Wg mnie się ułoży i później pociągnę parafiną.
Całość wygląda dość dobrze. W założeniu konserwacja to przeszlifowanie całości plus wełna stalowa i położenie jasnego szelaku.
Z czego robili stopę w tego typu ULMIAch? Był gdzieś tutaj spustnik z ciemną stopą (gwajak?).
Jeżeli macie jakieś sugestie to śmiało
-
Stopa z przodu jest równoległa o płaszczyzny ale poniesiona o ok 1mm względem tylnej części stopy. Ma tak być, czy trzeba jechać do równego?
Ta różnica moim zdaniem trochę nielogiczna - chyba ,że zbiera naraz 1 mm tak jak w strugu elektrycznym ? Ale czy to możliwe ?
Naostrz nóż i spróbuj , zobaczymy.
-
Wystarczy, że postawilem strug na stole i bylo widac rożnicę poziomów
@eso (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=35) "do tablicy" ;D
-
Gwajak ,a stopa ma być równa . Wyrównać z nożem i wbitym klinem
Rysa z boku ma być
-
Naprzód rozłóż tą ruchomą płozę, którą regulujesz usta, odkręć nakrętkę,, przesuń 2/3 długości do przodu, jak pociągniesz ją do dołu powinna zejść, zobacz czy drewno jest w porządku i przeczyść sobie aby wszystko chodziło płynnie. możesz zakonserwować woskiem, nie polecam oleju lnianego szczególnie na śrubę. Jak złożysz i płoza będzie niższa, to tak jak pisał Tomek trzeba będzie splanować, tylko płozę stopy dosuń do samego noża, aby usta były jak najwęższe.
Ta płoza w 2/3 jest na jaskółczy ogon, a reszta jest prosta. Może był źle złożony lub założył od innego struga i stąd ta różnica. Powodzenia i czekam na efekt końcowy ;D
-
W weekend dam fotki rozłożonego struga i napiszę kilka uwag co do zauważonych "felerów" wymagających wgmnie małej korekty.
-
@eso "do tablicy"
Tomekz i Krit wyczerpali temat :)
-
@eso "do tablicy"
Tomekz i Krit wyczerpali temat :)
Napisz mu chociaż, że ładny strug kupił
-
Tomekz i Krit wyczerpali temat
Nie uciekaj, przyda się twoje oko, będzie wincy fotków.
-
Mam podobny tylko płoza grabowa, ale jeszcze za niego się nie brałem, na pewno skorzystam z porad w tym wątku przy odnawianiu swojego ;)
-
Zrobiłem parę fotek. teraz krótki opis.
Płoza na froncie nie wygląda na zrobioną na jaskółczy ogon. Spasowanie jest w miarę ścisłe i chodzi w miarę płynnie, lekki wosk załatwi sprawę.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-060320190747-63722443.jpeg)
tak wygląda w całości bez noża
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-060320190748-637419.jpeg)
a tak z nożem, wzdłuż tego jaśniejszego paska jest rysa.
Na boku struga położyłem nożyk żeby przeciążył tył. Jak położę strug na boku to się kiwa jakby był "źle obrobiony" albo wypaczony.
O dziwo stopa jest z boku prosta z jednej i drugiej strony. Kiwa się przy braku włożonego noża, więc się na nim nie opiera.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-060320190750-63771975.jpeg)
i teraz to co pisałem wcześniej. Przód jest równoległy o płaszczyzny podstawy ale uniesiony. Tu widać to na cieniu. Na drugiej fotce widać, że można włożyć 8 kartek do xero.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-060320190749-63751307.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-060320190749-6376931.jpeg)
Różnica pomiędzy przodem a tyłem to prawie 1mm
Niestety nie zrobiłem fotek z kątownikiem, ale jest tak, że pomiędzy stopą a bokiem nie ma kąta 90 stopni.
Jak zacznę szlifować bok to może pozbędę się też tego kiwania na boki. Pytanie - czy szlifować po całości czy tylko stopę i jej bok?
i teraz wymiary:
Pomiar suwmiarką wykazał że przód ma szerokość 29,6mm tył 29,7mm, a ostrze ma szerokość 29,8mm.
Poradźcie proszę jak zająć się tym strugiem a w szczególności stopą.
Nóż jest raczej ok, wymaga odrdzewienia i naostrzenia. Odchylak przylega równo do ostrza. Można powiedzieć, że kosmetyka.
-
Taki strug powinien mieć proste płaszczyzny i być równo gruby . Jak to doprowadzisz ,to zostanie Ci doszlifować stopę pod kąt prosty . Następnie zajmiesz się nożem z odchylakiem by dopasować jego szerokość do struga .
Są sytuacje ,że kładzie się całą płaszczyzną boczną struga na materiale i się struga . Dlatego nie powinien on się wtedy kiwać.
-
Na papierze się trochę zejdzie :-\
-
Zgrubnie szybko to zrobił byś na szlifierce tarczowej
-
Tzeba mieć :D
Ale ok, parcia nie ma ...
-
Na papierze się trochę zejdzie :-\
Bez przesady, to przecież tylko drewno, jakbyś miał metalowego do roboty to by było na co narzekać :)
Przy okazji usuniesz resztę brzydkiego lakieru, co i tak pewnie chciałeś zrobić. Obstawiam, że w godzinę wyczyścisz i wyrównasz cały korpus.
-
Ktoś grzebał przy tym i dlatego brakuje ten 1 mm stopy z przodu. Szkoda że nie zrobiłeś fotki korpusu po wyjęciu płozy, bo nie spotkałem się z takim rozwiązaniem. Można od góry dokleić fornir na płozę,ale będzie się różnić kolorystycznie od korpusu. Wtedy nie musiał byś tak ostro szlifować stopy, bo wysokość będzie identyczna jak reszty. Pozostało by tylko wyrównanie boku i noża. Ja bym tak zrobił, ale zrobisz jak zechcesz :D ,
-
Fotkę zrobiłem, dodam jutro.
-
Ok, dzięki ;)
-
W zeszłym tygodniu kupiłem bardzo podobny, tyle że mój miał korpus przełamany. Na szczęście obydwie części pasowały do siebie idealnie więc skleiłem i wzmocniłem dwoma wkrętami. Nóż naostrzyłem, testowo strugnąłem kawałek drewna, uznałem że jest ok. A teraz będę musiał do niego wrócić i sprawdzić czy się nie buja i czy ma stopę płaską ;-)
-
Napisz mu chociaż, że ładny strug kupił
Pewnie, że ładny :)
Główne zadanie "regulowanych ust" czyli ruchomej przedniej część stopy to nie regulacja. Ta część stopy musi być ruchoma żeby można było wyjąć/włożyć nóż z odchylakiem. Nie ma innej opcji na zamontowanie noża z odchylakiem w kątniku, a skoro nóż ma odchylak to znaczy że strug ma strugać trudny materiał bez podrywania włókien. Żeby mógł tak strugać usta zawsze muszą być przymknięte bardzo wąsko. Czyli w teorii "regulacja" ust sprowadza się do ich otwierania przy wyciąganiu nóża i przymykaniu przed rozpoczęciem pracy, natomiast w praktyce wygląda to tak, że po regulacji noża (poprzez popukiwanie w tył korpusu) usta lubią się przymknąć do zera. Z tego powodu wolę kątniki z nożem bez odchylaka :)
Stopę wyrównaj na wspornicy, to najpewniejszy sposób.
-
Parę zaległych fotek
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-070320233843-643082.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-070320233844-64321936.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-070320233844-64311008.jpeg)
I kilka dodatkowych "odkryć"
boki stopy jednak są trochę przytarte i nie ma linii prostej na całej długości (przyłożenie liniału z kątownika i światło pokazało szczeliny).
Tym bardziej trzeba będzie pociągnąć na papierze żeby uzyskać linię prostą.
kiwanie się na jednym z boków występuje nawet po zdjęciu przedniej stopy. zdjęcie poniżej
(https://kornikowo.pl/gallery/6/12-070320234948.jpeg)
Czy przecierać w takim razie całość z założoną stopą? (chyba tak)
-
Pytanie.
Jaki kąt noża w takich strugach?
Ten był ostrzony rożnie, bliżej mu do 30st.
Do 25 mu daleko.
-
Bardzo chciałem pomóc , pofatygowałem się zmierzyć do warsztatu i okazało się , że mój egzemplarz ma nóż naostrzony pod kątem 28 stopni :)
Gdybym jednak miał obstawiać , to 25 stopni wydaje mi się bardziej poprawne.
-
Wielkie dzięki,
Zatem muszę znaleźć szlifierkę, żeby mieć szybsze efekty.