Dzięki Panowie za miłe słowa!
Wojtek, to byłoby zbyt piękne
Wertus 4 dni po 6-7 godzin (nie licząc edytowania filmu) ale łącznie z nagrywaniem, szukaniem lepszego ujęcia, z powtarzaniem ujęć, z częstym chodzeniem dwa piętra wyżej żeby domyć ręce (drewno strasznie przyjmuje brud z rąk po ostrzeniu noża). Od początku zakładałem sobie, że nie będę się śpieszyć.
Jeżeli chodzi o oszacowanie samego czasu budowy to myślę, że to byłyby dwa dni pracy nawet przy użyciu elektronarzędzi. Samo otwieranie ust trwało dobre dwie godziny.
Łukasz tak jak piszesz. W połowie miałem chwilę zwątpienia, ale jakoś udało się przejść samego siebie
Obi na strugarki wiertarkę jeszcze przyjdzie czas, najpierw szatkownicę do kapusty zrobię