Budżetowa szlifierka

Zaczęty przez Paweł B., 2018-06-05 | 10:10:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

Paweł B.

Witam

Szukam budżetowej szlifierki. Nie wiem czy wybrać mimośrodową czy taśmową (typu czołg) tak więc poprosiłbym o propozycję tej i tej.

Kwota do 450zł.

W chwili obecnej muszę dużo listewek szlifować wiec czołg by się bardziej sprawdził ale potem nie wiem co będę robił wiec bardziej uńiwersalna byłaby mimosrodowa dla mnie

Pozdrawiam
Paweł

KolA

Propozycji nie podam bo sam mam czołg Parkside i mimośrodową Graphite ale przede wszystkim (moim skromnym zdaniem) to nie są urządzenia na zasadzie "ta albo ta".
Chociaż obie są szlifierki to bardziej uniwersalna jest mimośrodowa jeśli już musisz wybrać jedną. Z kolei przy listewkach czołg się bardziej sprawdzi chociaż pamiętaj, że gładszą powierzchnię uzyskasz z mimośrodowej własnie przez oscylację, czołg pozostawi większe ślady z racji tego, że taśma tylko w jednym kierunku się porusza.

krzysiek_z

Kola ma racje. Taśmowa nie wykończysz materiału bo będa  ślady od taśmy i do tego nie utrzymasz równej powierzchni. Ona jest za bardzo agresywna.
Na początek sugeruję mimośrodową bo jest bardziej potrzebna w warsztacie (moim zdaniem)
Z mimośrodowych mogę polecić Bosch Professional GEX 125-1 AE, mała (trzeba więcej czasu) ale dobrej jakości. I  równie ważne są papiery. Nie kupuj najtańszych tylko sprawdzone / firmowe. Koniec końców to papier tutaj działa.
To orzeł bielik nie jest orłem ?

raven

Ja podobnie jak Kola mam czołg Parkinsona i mimośrodową Graphita (tego większego). Z tej drugiej jestem bardzo zadowolony.


bartsmetkowski

po rejestracji 3 lata gwarancji i metalowy wirnik mnie przekonał, na razie mało szlifowałem (kilka kantówek) i jestem bardzo zadowolony

https://www.budujesz.pl/dewalt-szlifierka-mimosrodowa-125mm-280w-z-gornym-chwytem-dwe6423-3187943/

eso

Jeżeli zdecydujesz się na czołg to sprawdź, czy podeszwa jest płaska.
Ja mam dwie tasmówki: czołg graphite i taśmówka einhell tc-us 400. W obu tam gdzie powinno być płasko jest banan w obu kierunkach.
Ile mi to nerwów zjadło..
Kupowałem przez internet więc nie chciałem bawić się w zwroty, zresztą były już ślady użytkowania.
Graphita teraz nie używam a z einhellem poradziłem sobie w ten sposób, że na całej powierzchni która powinna być płaska podłożyłem kawał płaskiej blachy 5mm.
Teraz zastanawiam się czy nie wymienić silnika na coś porządnego bo moc fabrycznego to kpina.

marcin6391

Ja mam cztery, każda inna i każda do czego innego służy...
Najczęściej używam i najbardziej wszechstronna jest mimosrodowa festoola.

przemek77

Na początek kup mimośrodową. W miarę jak będziesz rozkręcał warsztat dokupisz pozostałe. Tak jak Marcin posiadam 4 szlifierki i każda ma swoje zastosowanie.
Musisz jeszcze zwrócić uwagę na to, że mimośrody posiadają różny skok. Mam jedną, która ma skok 5mm i druga 3mm. Ta 3 mm stosowana jest do szlifu delikatnych powierzchni jak fornir, corian, polerowanie olejowanych i bejcowanych  powierzchni.

Paweł B.

pojechałem do bricomana i kupiłem tą graphite. Jak może kiedyś będę profesjonalistą to przyjdzie czas na profesjonalne narzędzia:)    na razie będę się ratował i zagłębiał tajniki w budżetówce:)

pytanko na temat papieru ściernego. Wy kupujecie pełne krążki i wycinacie dziury czy lepiej kupić gotowe?
I prosiłbym o podanie jakiejś firmy co robi przyzwoite papiery ścierne:)

Maciek

#10
Musisz mieć papier z rzepem.. Czyli samodzielne wycinanie z arkusza taśmy odpada. A papier jak papier. Generalnie im droższy tym lepszy. Ja jadę na jakimś budżetowym i jest okay

DaKa_Garage

Paweł Samemu nie opłaca się wycinać.
Tu masz stronkę znajdziesz rozmiary i gradacje jakie cię interesują.
Jeśli chodzi o firmy są różne, możesz zacząć od tych najtańszych i kupić też kilka
krążków 3m bądź festoola i sprawdzisz czy poza ceną Ty odczuwasz różnicę.

jaworek

Też kiedyś myślałem , że różnica jest mała albo wcale jej nie ma.
Kupiłem kilka krążków papieru w cenie , która wydawała mi się lekko za wysoka.Myślę sobie sklep specjalistyczny dla zawodowców to musi być drożej.
Za kilka dni w pobliskim sklepie znalazłem o 40% tańsze innego producenta więc nabyłem po kilka sztuk rożnych gradacji.
W praktyce okazało się , ze tanie jest drogie ale pal licho cenę one po kilku chwilach odpadały od szlifierki i nie można było pracować bo się ponownie nie chciały "zaczepić". Natomiast te droższe są nie do zajechania i trzeba się dobrze postarać żeby je zniszczyć.Wyleczyłem się z taniochy marketowej jakości bo ani pieniędzy ani efektu ani przyjemności z pracy.

raven

Daka: festoolowe nie będą raczej pasowały otworami.
Ja kupuję krążki w sklepie lakierniczym, facet ma też zarąbiste krążki na takiej jakby folii, ale to wyższe gradacje. Na pewno lepsze od zwykłych korundowych będą cyrkonowe.

Paweł B.

Cytat: DaKa w 2018-06-06 | 00:35:29
Paweł Samemu nie opłaca się wycinać.
Tu masz stronkę znajdziesz rozmiary i gradacje jakie cię interesują.
Jeśli chodzi o firmy są różne, możesz zacząć od tych najtańszych i kupić też kilka
krążków 3m bądź festoola i sprawdzisz czy poza ceną Ty odczuwasz różnicę.

tu, czyli gdzie?:)