Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Szlifierki => Wątek zaczęty przez: Keram2504 w 2019-09-18 | 20:15:37

Tytuł: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: Keram2504 w 2019-09-18 | 20:15:37
Nie wiem czy ten temat ktoś przerabiał. Potrzeba matką wynalazków. Zapotrzebowało mi się przeszlifować kilkadziesiąt listewek. W takim wypadku musiałem uruchomić nieaktywne szare komórki. ;D Popełniłem cosik takiego jak na fotkach. Tym oto sposobem skutecznie przyśrubowałem szlifierkę do wyniuchanego odpadu. Konstrukcja wyszła solidnie. Nic nie lata na boki.
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-09-18 | 20:28:48
Proste skuteczne i tanie :D
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: DyzMeg w 2019-09-18 | 20:35:14
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie... no to ten tego ;D
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-09-18 | 21:04:28
Tego to się Chińczyki nie spodziewali.
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2019-09-18 | 21:05:16
No, niektóre czołgi mają fabryczne w komplecie ściski/uchwyty do mocowania do stołu. Np. Parkside z Lidla co mi się rozleciał.
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: DyzMeg w 2019-09-19 | 08:25:33
Ja mam taki z lidla i już trochę desek nim przeszlifowałem. Nawet klejonki o dość dużych gabarytach oblatywałem. Faktem jest że robi się mocno gorący, ale jeszcze nie miałem z nim problemów. Papiery tylko wymieniam i jazda.
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: Soplica w 2019-09-25 | 12:30:07
Haha, kombinowanie jednak się opłaca  ;D
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: Bart_K w 2019-09-25 | 13:11:08
Czy można takim czymś stopę struga wyrównać?
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-09-25 | 13:13:07
Czy można takim czymś stopę struga wyrównać?
???

Chcesz strugiem struga równać ??
Z grubsza sie da ale reszta na papierze i pod warunkiem że mówimy o drewnianym strugu .
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: Bart_K w 2019-09-25 | 13:33:17
Chcesz strugiem struga równać ??
A to nie jest szlifierka taśmowa?

Z grubsza sie da ale reszta na papierze i pod warunkiem że mówimy o drewnianym strugu

Mówię o żeliwnych strugach, czy szlifierką taśmową można zgrubnie zacząć aby potem na papierze na szybie skończyć.
A jak już będzie wyrównany i naostrzony, to czemu by właśnie nie zestrugać nim drewnianego, jeżeli byłby krzywy ;)
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-09-25 | 13:52:53
A to nie jest szlifierka taśmowa?

ja pier***e za dużo chemii dziś się nawdychałem :D

Masz rację
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: raven w 2019-09-25 | 19:39:24
ja już na takim badziewiu próbowałem dłuta równać. Zrobiłem jeszcze gorzej niż było. Problemem jest ta blacha pod spodem, która bywa krzywa.
Tytuł: Odp: Czołg Niteo. Jak go unieruchomiłem.
Wiadomość wysłana przez: hatemenow w 2019-09-25 | 20:13:01
Nie wiem czy to moja podświadomość czy inny diabeł, ale gdy pierwszy raz zobaczyłem w biedronce jakieś narzędzie przeczytałem jako Nieto i stwierdziłem, że sam producent je odradza  :P. Jest jeszcze inna opcja i po prostu nie umiem czytać  ;D  ;)