Czy ktoś miał doczynienia z ETS125 aku ? https://www.festool.pl/produkty/szlifowanie-i-szczotkowanie/szlifierki-mimo%C5%9Brodowe/201533---etsc-125-li-basic
Jak to się ma do powszechnie chwalonego Rotex'a ?

Mam RO i ETS (wersja sieciowa)
Tak naprawdę wspólnymi cechami jest to, że oba modele to Festool i obie używają papieru ściernego. RO 125 zrobi to co ETS ale ETS nie zrobi tego co RO. Rotex zdziera materiał  bardzo szybko, to jest moc, i technologia m.in. dlatego właśnie Rotex nie jest produkowany z zasilaniem na aku. Zdjęcie nierówności z klejonki to dl RO zwykła praca - ETS tego nie zrobi (na pewno nie w rozsądnym czasie i przy użyciu rozsądniej ilości papieru).


PS.
poczekaj na Qiuba, moje trzy zdania to tylko przedsmak epopei opisu różnic 

Mam w zakładzie 3 takie sztuki i nadaje się tylko do zacierania czy tam wykańczania elementów. Ma tylko 1 rodzaj oscylacji.

Czyli jednak rotex. Który jest bardziej uniwersalny 125 czy 150 ? Gdzieś mi się obiło że na 125 można założyć talerz 150.

tak to jest z FS, że nie będzie pasować 
ja kupiłem 150 i ewentualnie kiedyś kupię 90

Posiadam Rotexa i ets w wersji 150. Tak jak pisał Ozi ets nie zastąpi rotexa. Jeśli chcesz mieć cos zbliżonego to takim półśrodkiem może będzie rotex 125 ? Ma mniejszy skok od 150, czyli jest mniej agresywny skok 3mm ( 150 5 mm). Może pójdx w tym kierunku

Wszystko wskazuje na ro125. Chcę zastąpić boscha oscylacyjnego, który strasznie po łapach daje. Więcej jak pół godziny nie da się nim robić.  Do cięższych zadań używam taśmówki 9404.

nie wiem jak 125 ale RO150 to maszyna dwuręczna 

Napewno! Jedną ręką to raczej bez szans.

Marek, mówisz o Bosch GEX?

Nie, o PSS240AE, przy czym mój to stary model, teraz jest jakiś inny.