Narzędzia elektryczne mobilne > Szlifierki

Flex, Boszka, Szlifierka kątowa - jaka?

<< < (6/6)

r2d2:
żeby nie bylo - ta moja makita ma system antyodrzutowy, ale dotychczas udało mi sie go odpalič tylko szlifując beton, oraz podczas cięcia dylatacji w posadzce z bardzo twardej ceramiki jak tarcza zeszla. Ale ciężka jest i daje w kośč  - dlatego mam tego malucha, ostatnio gresik fajnie cięla ;)

piociso:
To Kolega chyba nie używał nigdy NOWOCZESNEJ szlifierki jak np proponowana przeze mnie DeWalt. Ma mechanizm przeciw odrzutowy, przy blokadzie tarczy wyłącza się itp.
Jest niebezpieczne ale jak KAŻDE inne narzędzie mechaniczne. I ołówkiem stolarskim można sobie krzywdę zrobić jak się nie myśli.

calandrino:

--- Cytat: piociso w 2021-12-12 | 20:13:37 ---To Kolega chyba nie używał nigdy NOWOCZESNEJ szlifierki jak np proponowana przeze mnie DeWalt. Ma mechanizm przeciw odrzutowy, przy blokadzie tarczy wyłącza się itp.
Jest niebezpieczne ale jak KAŻDE inne narzędzie mechaniczne. I ołówkiem stolarskim można sobie krzywdę zrobić jak się nie myśli.

--- Koniec cytatu ---

No może mam lekką diaksofobię. Poczucie panowania nad sprzętem dają mi szlifierki o mniejszych mocach, niewielkich gabarytów, pozwalające na pewny chwyt jedną ręką (czy DeWalt umie tak układać się w dłoni?).
Istotny jest dla mnie anty-restart. Dobrze mieć dodatkowe ficzery które poprawiają komfort i bezpieczeństwo ale zdecydowana większość prac jakie wykonuję nie prowokuje ryzyka.
Jak już może takowe wystąpić jak np wtedy gdy prułem szafę pancerną, zakładam osłonę, której na co dzień nie używam, łeb z lini strzału i jazda.
Jutro wstawię zdjęcie szlifierek jakie posiadam i sami panowie zobaczycie, że małe niekoniecznie technicznie zaawansowane wzbudzi w Was największe pożądanie.

calandrino:
Jedynie Hitachi odstaje bo jest ciałopozytywna, znaczy gruba  i na dodatek straszy przy uruchamianiu czego nie odczuwa się w Boschu czy Makicie  nieposiadających łagodnego rozruchu. Brak w niej antyrestartu, za to jest prawdopodobnie najtwardszym zawodnikiem w tej stawce, mimo, że nominalnie cech*je je podobna moc (mowa o kablowych) Akumulatorówki (poza maleństwem Boscha) tracą na ergonomii przez akumulatory ale są nieźle wyważone i dobrze wyprofilowane. Mam do dyspozycji jeszcze dwie, szkolne czyli pracodawcze w tym jedna 230 ale jak z większości sprzętu otrzymanego do dyspozycji, nie korzystam bo są duże toporne.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej