rotex drapie o wiele lepiej
To już druga taka opinia, zaraz po lekko stronniczym Qiub-ie (nie mówię oczywiście, że jego opinia jest nieistotna, wręcz przeciwnie).
Do szlifowania raz na miesiąc brałbym makitę.
Właśnie dlatego rozpatruję w ogóle Makitę, jakbym miał tym pracować na co dzień w ogóle bym się nie zastanawiał. Jednak jeśli raz na rok złapię większą robotę, taką na cały dzień szlifowania i Rotex miałby zaoszczędzić mi 2-3 godziny czasu to i tak chyba warto bo cenię swój czas bardziej niż pieniądze.
A do polerowania polerkę.
Rotex sobie nie radzi czy jest mniej wygodny?