Po tym twoim wpisie o ukośnicy i ogólnym wydźwięku twoich wypowiedzi dochodzę do wniosku, że znowu mnie wku**iasz
A wiesz dlaczego? Bo masz kurna racje!
Znowu, po raz któryś okazuje się, że półśrodki bywają droższe niż by się wydawało.
I tak było z twoją ukośnicą...
Wychodzi na to, że zeby spać spokojnie nie ma co oszczędzać
Ja wiem, ze czesto festool to fanaberia. Ale jak zaczyna się na tej swojej dłubaninie zarabiać to okazuje się, że jednak można było kupić festoola a nie użerać się z chłamem i tracić czas.
A często i materiał = pieniądze.
Tak podsumowując to znów nie wiem co robić. Kasy zawsze mało na te sprzęty a chciałoby się mieć porządne.
Chyba muszę zgłosić się do Obiego po dietę
Może się okaże że do 30 da się wytrzymać bez jedzenia.