Narzędzia elektryczne mobilne > Szlifierki

Milwaukee ROS150 solidnym kompromisem?

(1/9) > >>

eror1968:
W związku z wątkiem o słabym rozpropagowaniu Milwaukee poszperałem i znalazłem taką fajną (?) szlifierkę - ROS150.
Parametry niczego sobie, dwa zakresy telepania - 3,2 i 6,4mm oraz cena 1kzł.
Ktoś tego używa? Festoole i Mirkę niestety musiałem odrzucić (cena za nowe a używki nie), więc pozostały na placu Metabo SXE425 (5mm) za 750,- i Bosch GEX150 (4mm) za 970,-
Znam za i przeciw moich wybranych jak i pozostałych, nie wymienionych. To będzie tylko do większych powierzchni bo jako małą, ręczną to DWE4623.
Pytanie, czy ktoś napiernicza takim amerykańcem?

Miller’s Barn:
Podbije temat kolegi. Mam identyczny dylemat jak kolega wyżej i nie wiem na która się zdecydować. Festool super bo mam rotex 90(choc trochę niewygodny przy dłuższej robocie) ale cena jest oporowa.
Czy ktoś posiada, posiadał bądź chociaż miał styczność z ta MILWAUKEE ROS150E-2???Wydaje się być fajna opcja w tej klasie cenowej. Rodzime internety mało mówią na ten temat, a na YouTube większość promowanych. Jak by ktoś chciał się podzielić opinia to było by super. Pozdrowionka  8)

Qiub:
Jakis rusek napisal

--- Cytuj ---Главный плюс это возможность менять амплитуду (3 и 6 мм.) Для каждой задачи можно подобрать свой режим с учётом изменения числа оборотов. Пожалуй один из лучших мешков для сбора пыли. Вибрация немного великовата, но на горизонтальных поверхностях работать очень удобно.
--- Koniec cytatu ---

co mniej wiecej oznacza


--- Cytuj ---Głównym plusem jest możliwość zmiany amplitudy (3 i 6 mm). Do każdego zadania można wybrać własny tryb, uwzględniający zmiany liczby obrotów. Prawdopodobnie jeden z najlepszych worków na kurz. Wibracje są trochę duże, ale praca na powierzchniach poziomych jest bardzo wygodna.
--- Koniec cytatu ---


Najlepiej bylo by zmacac sprzeta przed zakupem. Podzwon i dopytaj czy nie jezdza busami na jakie pokazowki.

U mnie MW praktycznie na rynku nie istnieje, praktycznie nikt tym nie handluje u Ciebie moze byc cos lepiej.

MW w wiekszosci taki bardziej dopracowany DW, tez po piniadzach ale juz lepsiejszy. Boshow, makietkow i dw mam u siebie ale mi szkoda na to szmalcu. MW pewnie bym cos kupil ale dystrybucja calkiem klapnieta u mnie.

duch_gdansk:
Żeby jeszcze miał odpinany kabelek  ;D. Myślałem że u Milwaukee to jakiś system a tu du*a, mam w pracy wiertarkę z odpinanym kabelkiem i tyle tego znalazłem (sama wiertarka to ostry zawodnik, typowy ręczny killer do wiercenia w stali, nie te popi***ółki z "udarem'). Ale ciekawy sprzęt jak ktoś to przetestuje vs Festyn vs Boszzzzz.

Miller’s Barn:
Qiub, podobna treść opowiadał też rusek na kanale. Trochę mało tych otworów na odpylenie. Ale wydaje mi się że w lutym dokonam zakupu. A po powrocie do zdrowia będę testował 8)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej