Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia elektryczne mobilne => Szlifierki => Wątek zaczęty przez: Ask w 2020-07-25 | 13:19:16
-
Panowie, proszę o poradę potrzebuję do amatorskiego zastosowania kupić szlifierkę taśmową. Zastanawiam się nad Ryobi EBS800V. Poprzednio miałem jakis no name co mi zjadał taśmy i ostatnio Parkside który wielu z Was użytkuje. Niestety Parkside zdechł po 10 min. Pracy >:( więc coś muszę kupić. Nie chce wydawać wiecej jak 4 stówki na to urządzenie ale nie chciałbym zeby to bylo takie g... jak ten parkinson. Co sądzicie o tym Ryobi?
-
Spodziewalem się jakiejś porady z Waszej strony ale jakoś nie bardzo... ???
-
Ja mam chyba makalistera albo erbrauera z ciastoramy. Dostałem w prezencie od kolegi z forum.
950watt. Idzie jak kuna. Ale finezji w jej działaniu za wiele nie ma.
Na forum panuje opinia, że to sprzęt do obróbki wstępnej, zgrubnej, dlatego nikt za dużej wagi nie przykłada do czołga. Ma działać i tyle .
-
Wybatożyć tych co porady nie chcą udzielić!
Swoją drogą mam parksajda i nie zdechł. Za stówkie mogę pi****lnąć go o ścianę i łzy nie uronię, chociaż i tak dbam. W obecnych czasach jest tak, że możesz trafić na dobrą sztukę i na bubla. https://m.ceneo.pl/17317735#tab=reviews
Mniej chwalebne komentarze pochodzą zapewne z wnętrzności osób, które musiały gdzieś wylać swoją frustrację. W domyśle, mogą być prawdziwe.
A jak parkinson zatelepie mi się na amen, to chyba kupię taką: https://m.ceneo.pl/20889172#tab=reviews
Obecnie nazywa się Makita MT M9400. Szkoda, że nie ma regulacji prędkości.
Ostatnia sprawa - serwis. Jeżeli wypnie się na ciebie lub skończy się gwarancja, to masz gdzie dokupić części i wymienić na własny koszt? Ryobi ma jakiś rozsądny serwis z częściami zamiennymi, które nie mają cen z kosmosu?
-
Ja
tyram używam Vandera 1100W i poza hałasem (raczej normatywnym w tym urządzeniu) złego słowa nie powiem. Taśma jeszcze nigdy nie zjechała. Feler to prostokątny wylot pyłu i kiepsko podłączyć odkurzacz, ale worek dedykowany ma.