HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Takie tam..

Agregat prądotwórczy

(1/5) > >>

karol81:
Witam,
Planuję w przyszłym roku budowę domu, na początku na pewno nie będę miał prądu a prac będzie sporo i zastanawiam się nad jakimś agregatem, można nawet używane kupić niedrogo. Na pewno jednofazowy, do zasilania elektronarzędzi typu piła tarczowa 1200W, młotowiertarka SDS+ 800W, jakies mieszadło, może czasem ładowarka aku do wkrętarek itp.
Na co zwracać uwagę, jaką moc mniej więcej powinien mieć taki agregat?
Za wszystkie inne sugestie i rady będę wdzięczny.
pozdrawiam

Puzii:
Jak wrócę do domu to podam Ci model, który kupił mój teściu. Na początku byłem sceptycznie nastawiony, bo jakieś tam żółte cudo przywiózł z napisem Germany coś tam, więc się uśmiechnąłem. Ale przyjechał elektryk, podpiął, puściłem Rebira 2,2kW, i dodatkowo jakieś inne sprzęty, wsszytskie światła w domu pozapalane i lodówka i dał se rade.
Nie kupuj wynalazków na alledrogo za 600zł, bo moc jest zawyżona 3krotnie . Najlepiej było by dostać gdzieś stary wojskowy, to są maszyny nie od zajechania!

Nożyk:
Zatem sugeruję złożenie wizyty w ZE i dopełnienie stosownych formalności.
Ponieważ:
- i tak to będziesz musiał zrobić
- można zamontować oświetlenie na czujkę
- nie trzeba pamiętać o Pb
- w ramach zapotrzebowania nie masz ograniczenia mocowego
- nie będziesz wk**wiał somsiadów ciągłym warkotem
- aby agregat spełniał powyższe musisz wydać od 20k PLN w górę.

karol81:
Nożyk: nie potrzebuję agregatu żeby zasilić cały dom, tylko na początku budowy jak mi trzeba będzie przeciąć deskę lub wywiercić dziurę to na chwilę odpalić agregat. Coś małego.

kerry:
Nożyk, nie zawsze wizyta w ZE jest skuteczna. Blisko mnie powstało "osiedle" domków,  których nie można było odebrać, bo ZE się "nie opłacało" doprowadzić tam prądu. Mimo, że były wydane zgody na budowę. Taka sytuacja :)
Obecnie ZE po sporej zadymie już doprowadziło prąd, ludzie mieszkają.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej