ja właśnie swoich nie olejowałem bo się bałem że zrobi się śliska powierzchnia i będą się ślizgały zamiast siłą tarcia trzymać, nawet te zaokrąglone miejsca co opierają się o blat i materiał nie szlifowałem ich bo stwierdziłem że chropowate po taśmówce lepiej będzie trzymać i się nie myliłem, sklejki z pod dwóch takich ścisków nie wyrwiesz choćby się zaparł, prędzej połamie się profil metalowy
I tak jak mówi Qiub podszedłem do tego że skoro niczym ich nie zabezpieczyłem to nawet jak wytrzymają dużo krócej to kosztują 15 minut roboty wyciąć z jakiegoś odpadka