Autor Wątek: Auto rodzinne VAN  (Przeczytany 4953 razy)

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #30 dnia: 2018-05-07 | 22:58:23 »
Zadzwoń jutro to pogadamy jak ludzie bez fanatyków niemieckiej - rzekomo niezawodnej - motoryzacji :)
Swoją pierwszą cytrynę kupiłem bo spodobała mi się u kumpla. Ten swoją rozbił po kilku latach jeżdżenia i kupił następną. Ma ją już ze 2 lata. Drugi kumpel też miał C4GP, nastukał kilometrów i kupił następnego. I wiecie, że nadal jeździ? :D
Miałem kiedyś Sharana. Zepsuło a w nim wszystko, wymieniłem skrzynie, komputer, wspomaganie, wtryski i cholera wie co jeszcze. Włożyłem w niego drugie tyle za ile kupiłem a sprzedałem za 1/3 tej ceny (początkowej) bo nie był na chodzie.

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #31 dnia: 2018-05-07 | 23:01:04 »
Koziu Opel Vivaro albo vw t5 1.9 tdi :) mam transportera w rodzinie i jest świetny
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3746
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #32 dnia: 2018-05-07 | 23:05:48 »
A którego Sharana? Ja piszę o konkretnym modelu, nie ogólnikowo. Jak pr******dziesz milion km to pogadamy ;)
Każde auto się psuje, kwestia ile trzeba zapłacić za oryginalne części i szybkość naprawy!

Offline draax

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 311
  • Jeśli wygląda na proste, to jest proste!
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #33 dnia: 2018-05-07 | 23:19:24 »
Octavii z 1,9 Tdi jak trafisz na Bxe będzie problem.

Do diaska, mam octavie 1.9 BXE i problemu nie stwierdzono. Kupiona przy 150kkm, teraz ma 245 i nadal nie chce przestac dzialac. Moze ona nie wie, ze nie powinna? :D

Offline Maciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 591
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #34 dnia: 2018-05-08 | 06:03:25 »
Panewki się obracają, brak smarowania, korowód wychodzi bokiem przez blok.
Tyle co wyczytałem w necie.
W necie jak w necie mamy obiegowe opinie. Ale jak patrzę w wielu przypadkach się potwierdzają, więc jak to mówią lepiej nie prosić się o kłopoty.
Fakt że obecne samochody są wyzylowane i eksploatacja ma duże znaczenie.Wiele aut w szczególności disli załatwia longlife olej i zimna noga.

Offline Kozio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 632
    • YT
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #35 dnia: 2018-05-08 | 08:25:59 »
Ja jestem chyba za cienki na wyścigi vanem. ..
Doblo to lata bokiem jak szalony a i na piachu zrywa zrobi...  ;D

Vanem głównie będzie jeździć żona.
Chciał bym w benzynie bo mam dość diesli zimą.
Poza tym pokonujemy bardzo małe odcinki.
Jeśli sie mylę to ...
                                    ...to twój problem  😁
Jak masz pytania to dzwoń bo pewnie nie odpisze ...
Tel 503 150 810

Offline Andriu

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 366
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #36 dnia: 2018-05-08 | 09:06:03 »
w aucie dla żony najważniejsze  jest autocasco i  opcja   braku utraty zniżki
co do  dizla to  polecam  citroenowskie, jeszcze nigdy mnie żaden nie zawiódł, nawet  przy  minus  29 odpalił za 1 razem

Offline Andriu

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 366
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #37 dnia: 2018-05-08 | 09:08:47 »
na poważnie to szukaj  z osobnymi fotelami z tyłu,  ostatnio wszedł nowy model  citroena  berlingoo xl  i  poleciłem go koledze  któremu ostatnio urodziły się  bliźniaki i w sumie  ma  4 dzieci.  mały wielki samochodzik. w c4picasso jest za dużo elektroniki, nawet  klimę,  radio obsługujesz  z wyświetlacza, co dla mnie jest  wielkim błędem.

Offline ndriu

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 52
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #38 dnia: 2018-05-08 | 14:52:52 »
Toż przecież pisałem że mam i zadowolony jestem emoji2 - tyle że ja nowy brałem.

Z tą zawodnością czy niezawodnością to bym nie przesadzał i nie powielał mitów. W każdej marce trafi się egzemplarz do którego można się przyczepić. W poprzednie wakacje zrobiliśmy 4 tys. km i nawet udało się wrócić emoji39

Mój ma silnik też 1.6 tyle że 120KM, wiadomo że to nie jest samochód na wyścigi (a bynajmniej ja go tak nie traktuję) ale przy zapakowaniu dwójki dorosłych, trójki dzieci, bagażnika i boxa na dachu daje radę. Przy 4 dorosłych i 3 dzieci bez większego bagażu faktycznie już czuć różnicę i wtedy parę koni więcej by się przydało.

Offline ndriu

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 52
Odp: Auto rodzinne VAN
« Odpowiedź #39 dnia: 2018-05-08 | 15:00:40 »


w c4picasso jest za dużo elektroniki, nawet  klimę,  radio obsługujesz  z wyświetlacza, co dla mnie jest  wielkim błędem.

Tutaj się zgodzę trochę przegięcie w drugą stronę i jednak tych kilka manualnych przycisków by się przydało żeby nie bawić się w przełączanie na ekranie, chociaż ja już się przyzwyczaiłem.

Co do elektroniki to zależy kto co lubi, dla mnie wygodne jest np. otwieranie bezkluczykowe, automatyczne światła czy czujniki parkowania, a dla kogoś innego mogą to być zbędne bajery.