Nie mam za wielkiego szacunku do tzw. nauk humanistycznych ale chętnie zobaczyłbym rozkład statystyczny takiej ankiety i czy w ogóle można z tego wysnuć jakieś wnioski.
Miałem podobnie
do czasu ...
To było jakieś 20 lat temu, na imprezie jeden z naszych przyjaciół, pracujący w dziale rekrutacji w pewnym banku, pochwalił się że dostali nowy program do analiz i profilowania na potrzeby rekrutacji i mówił jaki to on jest och i ach. Razem ze wspólnikiem pokpiwaliśmy sobie z tego programu, a że byliśmy na etapie zatrudniania sekretarki do biura, to poprosiliśmy by nam sprofilował 3 kandydatki, które wstępnie wybraliśmy. Ankieta nie była jakaś specjalnie długa, wypełnienie jej to jakieś 30-40 minut.
Dostaliśmy wyniki, profil, opis cech charakteru etc. Zatrudniliśmy osobę, która nam się spodobała (tu bez seksizmu proszę:), kierując się własnymi odczuciami, a nie profilem
... ale jak już pracowała, mogliśmy porównać ten profil do rzeczywistości i kurcze blade było to nadspodziewanie trafne, opisane w profilu cechy naprawdę pokrywały się z rzeczywistością, tak że tego,zdanie zmieniłem na temat takich badań