Autor Wątek: Basen stelażowy  (Przeczytany 11679 razy)

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #120 dnia: 2021-06-29 | 10:50:50 »
Spory on.
450cm pewnie minimum co?
Jak sprawdzasz temperaturę wody to nurkujesz za termometrem?
Tys fajno :-DDDD

Odnośnie do wyłączania - powiem o co mi chodzi.
Pompa ma ustawienie takie, że mogę ją właczyć na program z numerem powiedzy "6" co oznacza, że będzie pracować przez 6 godzin i następne włączenie w następnej dobie o tej samej godzinie.
Chlorynator ma podobnie - ustawiam np. 5 godzin (gdy już pompa pracuje) i zanim pompa przestanie pracować chlorynator się wyrobi ze swoją robotą.

I teraz sedno - jeśli chciałbym tak ustawić i zapomnieć to, jak rozumiem, nie mogę w miedzyczasie wyłączać pompy przełącznikiem ani chlorynatora przyciskiem bo przy następnym ich właczeniu cała poprzednia pamięć się kasuje.

Plan miałbym taki aby wszystko działo się automatycznie.
Właśnie kombinuję skrzynię na pompę i chlorynator, która będzie chroniła całość przed deszczami gdy akurat urządzenia pracują.
Finalnie chciałbym włączyć program "6" w nocy aby do rana basen był gotowy dla dzieci.
Dzieciaki zaczęłyby się kąpać np. o godz. 10.00 gdy jestem w pracy. Pompa i chlorynator nie pracują ale nie są ani wyłączone ani tym bardziej wyciągnięte wtyczki. Są na standbay-u.
Czy to jest bezpieczne?

Instrukcja mówi tylko o tym aby pompa nie pracowała podczas kąpieli - nic więcej.
Chlorynator nie ma w instrukcji niczego na ten temat.



Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #121 dnia: 2021-06-29 | 11:20:36 »
Też mam w pompie te opcje pracy. Tak jak piszesz, po ponownym podłączeniu program startuje od nowa. Więc chyba musi być podłączona na stałe. Ja mam w obwodzie domu wyłącznik różnicowoprądowy i liczę, że w razie czego to nie będzie problemu.
Jak będzie mi się chciało to pociągnę sobie przewód w ziemi w pobliże pompy. Nawet jakiś czas temu zakupiłem taki dogruntowy, ale nie nie chce mi się go zakopać, eeee tzn nie mam czasu.  ;D Zastanawiam się tylko na jakimiś gniazdkami w miarę wodoodpornymi.

Mierzone przy dnie, bo uwiązałem termometr do zabawki, która leży na dnie.
Obyło się bez nurkowania, aczkolwiek rozpatrzę tą opcję.  :)
Basen mam 4.88x1.22
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #122 dnia: 2021-06-30 | 10:08:00 »
Zastanawiam się tylko na jakimiś gniazdkami w miarę wodoodpornymi.

Tu masz komplet IP54
https://www.tme.eu/pl/details/zwg-54_bk-rd/zlacza-jednofazowe-sieciowe/plastrol/w-98004/

Obcinasz w przewodzie pompy wtyk i zakładasz ten z linka i razem z gniazdem całość się uszczelni ładnie. AFAIK gwarancji się nie traci wymieniając wtyk.
Dalej przewód do gniazda zasilającego (nie musisz go zakopywać) kup OnPD lub OPD - guma odporna na UV.

I po problemie z przedłużaczem.

Pompa i chlorynator, przynajmniej moja, ma klasę szczelności IPX5 - całkowita ochrona przed strumieniem wody płynącej z różnych kierunków z wydajnością do 12,5 litra na minutę. Nie trzeba więc chować ich w jakichś boxach.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #123 dnia: 2021-06-30 | 16:16:46 »
Pompę raczej staram się chronić przed słońcem niż wodą.  :)

Fajne to połączenie kabli, ale myślałem o czymś bardziej stacjonarnym. Coś jak na zdjęciu.

To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #124 dnia: 2021-07-01 | 11:02:19 »
Kwestia całkiem na czasie u mnie. Ulewa przeszła przez Szczecin i okolice.
W Szczecinie auta na ulicach po dach zalane.
Mój basen wygląda tak.

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6860
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #125 dnia: 2021-07-01 | 11:05:52 »
No rozrósł się trochę.
Wydajniejszą pompę o czyszczenia potrzebujesz.
Wymiana filtrów to majątek  ;D

A poważnie to współczuję.
Ciekawe ile czasu będzie schodziła
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5408
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #126 dnia: 2021-07-01 | 11:08:37 »
@Quent ale nie wspominałeś że on murowany ;D.

No ale nie zazdroszczę, ulewa faktycznie fest musiała być :(

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #127 dnia: 2021-07-01 | 11:17:18 »
Ja na tym poziome mam tylko to co widać. Dom jest wyżej.
Jak opadnie woda to jakoś się ogarnę. Podłoże jest nieco gliniaste więc trochę będzie opadać.
Gorzej ma sąsiad, u którego strażacy od rana wypompowują wodę z piwnicy.
Dzwoniłem do niego zapytać czy pomóc. On tam miał auto (ponoć w nocy zdążył wyjechać) ale też maszyny stolarskie i wszelkie ogrodowe elektro-szpeje.
Dramat.

Zobaczcie, ja tam samą trawę a i tak ziemia wody nie odebrała.

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #128 dnia: 2021-07-01 | 11:18:30 »
@Quent ale nie wspominałeś że on murowany ;D.

I być może dlatego ciągle stoi ;D

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1899
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #129 dnia: 2021-07-01 | 14:01:48 »
Współczuję.
Zdarza mi się brać udział w akcjach powodziowych w ramach OSP. Ludzie czasem straszne dramaty przechodzą.
Mam kumpla, który dosłownie mieszka nad rzeką. Regularnie jest zalewany, przyzwyczaił się chyba. Ja w tym roku stwierdziłem, że na jego miejscu chyba bym się już poddał i przeprowadził...
Ja na szczęście mieszkam dość wysoko, woda mi raczej nie grozi, wszystko ode mnie odpływa. Ale za to gdy wieje...
To się zateguje...

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #130 dnia: 2021-07-01 | 15:08:02 »
Współczuję.
Zdarza mi się brać udział w akcjach powodziowych w ramach OSP. Ludzie czasem straszne dramaty przechodzą.
Mam kumpla, który dosłownie mieszka nad rzeką. Regularnie jest zalewany, przyzwyczaił się chyba. Ja w tym roku stwierdziłem, że na jego miejscu chyba bym się już poddał i przeprowadził...
Ja na szczęście mieszkam dość wysoko, woda mi raczej nie grozi, wszystko ode mnie odpływa. Ale za to gdy wieje...

Żem zrobił mały risercz i wyszło, że zalała nas studzienka deszczowa, która wybiła w drodze ok. 3:30 nad ranem. obok posesji sąsiada. Woda do mnie przyszła od niego.
Studzienka wybiła bo basen ppoż który jest jakieś 300m od nas przepełnił się - coś tam nie pykło z przepompowywaniem deszczówki z niego dalej w miasto, które jest sporo niżej.

Zalanie było w ciągu niecałej godziny.
O 3:30 nic u mnie jeszcze nie było.
Niecałą godzinę później - powódź.
Zobaczcie 2 screeny z kamery z nocy.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #131 dnia: 2021-07-01 | 15:42:53 »
Łoku**a. Fatalnie to wygląda.
Ta woda to musi wsiąkać, czy ma gdzie odpłynąć ?
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Quent

  • Gość
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #132 dnia: 2021-07-01 | 18:20:42 »
Łoku**a. Fatalnie to wygląda.
Ta woda to musi wsiąkać, czy ma gdzie odpłynąć ?
Póki co straż odpompowuje od strony sąsiada. Jest mniej o 15 cm.
Jeszcze z 15 na oko zostało.
Woda w basenie wydaje się być Ok.
Z 10cm jej przybyło z deszczu.
Pomp jeszcze nie odpalałem. Mam nadzieję że przeżyły potop.
Także ten.... Czekamy emoji3

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #133 dnia: 2021-07-05 | 16:39:21 »
Ryobi takie rzeczy do basenów robi.

"Disko, disko" - jak mawiał pewien fryzjer.  ;D ;D

Jeśli ktoś nie oglądał :
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Basen stelażowy
« Odpowiedź #134 dnia: 2021-07-05 | 16:39:59 »
Albo takie
To ma bardziej służyć niż wyglądać.