Autor Wątek: Alarm do garażo/warsztatu  (Przeczytany 1642 razy)

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Alarm do garażo/warsztatu
« Odpowiedź #30 dnia: 2021-12-16 | 11:18:50 »
Ktos tam napisal ze za alarm jest znizka... jesli jest znizka to ty okreslasz ze masz alarm i zazwyczaj nie sprawdzaja jaki i czy spelnia wymagania. Sprawa sie rypie po jakiejs kradziezy jak wymagaja certyfikacji tego.

Ja pisałem. I nie, że nie wymaga tylko, że przeważnie nie wymaga - bo dokładnie tak jest, i zgodnie z Twoim przykładem powyżej sumy ubezpieczenia 200 000 zł od kradzieży, a to że się rypie przy zgłoszeniu szkody to też tak bywa, kiedyś PZU wymagało udowodnienia sprawności immobilizera w przypadku AC

Ubezpieczyciel przeważnie nie wymaga alarmu, za alarm można dostać dodatkową zniżkę. Podstawa to zaznajomienie się z OWU i czego ubezpieczyciel wymaga, jakie zamki, ile zamków, czy są szyby w drzwiach


Druga sprawa to ch*ja banana ze zaden ubezpieczyciel nie wymaga alarmu i monitoringu. Totalna bzdura i wprowadzanie ludzi w blad.

Zeby nie byl goloslowny... przykladzik tylko z PZU ale takie ma kazda firma. W dosc podobny sp

Qiub, to Ty wprowadzasz w błąd, doczytaj co jest napisane w OWU które cytujesz - jeżeli wartość ruchomości domowych lub ruchomości i nieruchomości od kradzieży przekracza 200 000, (dwieście tysięcy) i nigdzie nie było wprowadzania w błąd z mojej strony.

A tu masz definicje alarmu z Warty:
51. System alarmowy – zespół sprawnych i należycie konserwowanych urządzeń sygnalizujących
włamanie w miejscu ubezpieczenia.
52. System alarmowy z monitoringiem – zespół sprawnych i należycie konserwowanych
urządzeń sygnalizujących włamanie w miejscu odległym od miejsca ubezpieczenia (np. wartownia,
portiernia, firma ochrony mienia), z włączeniem do akcji załóg interwencyjnych, na
podstawie pisemnej umowy z firmą prowadzącą działalność gospodarczą w zakresie usług
ochrony osób i mienia.

Jeszcze raz się powtórzę, trzeba czytać owu, jakie są wymagania i jakie są wyłączenia, krąży wiele "miejskich legend" na ten temat niestety