Dzięki. Z tym "szacunem" to nie ma co wariować bo polski rekordzista dzisiaj wykręcił chyba 64km ale pobiłem swój zeszłoroczny wynik i to cieszy. Najbardziej zaś cieszy dorzucenie cegiełki do całej idei WFL czyli 100% wpisowych idzie na badania nad przerwanym rdzeniem kręgowym.