Ten pad ma chyba z 20 lat.
Kupiłem go na otarcie łez.
Te Rolandy są świetne. Możesz sobie bębnić w pokoju ile wlezie. Blachy są z gumy a bębny mają napięta siatkę. Jak wyłączysz prąd to słychać jakbyś walił w poduszkę....
![emoji6](https://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji6.png)
![emoji38](https://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji38.png)
Jest taki sklep w Berlinie just music który odwiedzam co pewien czas. Możesz na miejscu pograć na czym zapragniesz, choćby na didgeridoo... Te Rolandy też tam stoją
![emoji846](https://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji846.png)