@Bill Door @Daraas jak wam po głowie toczenie chodzi to może tak zacząć?
Jako nastolatek natoczyłem się u ojca w zakładowym warsztacie różnych tralek, wsporników i nóżek, gromadząc fundusze na wakacyjne wyjazdy. Ale to były tokarki przeznaczone do metalu i ważyły tyle co samochód osobowy. Do dziś mam jeszcze przesyt tego, ale nie dziwię się tym co to lubią, bo jak ojciec mi pokazał co można na tym majstrować to też byłem zauroczony. Ale taka rzecz jak z tych filmów poniżej nawet mnie pociąga