Ja po kilku latach remontowałem dom po fachowcach (co 2 płytka pusta)
Część okładzin wymieniłem bo zmieniła się koncepcja.
Wszystko poszło na Mapei Adesilex p9 - i uważam go za bardzo dobry klej (zwłaszcza do ścian bo ma bardzo dobry chwyt początkowy i klejenie od góry idzie super.
A na trudne podłoża (np. płytka na płytkę) gotowy klej Kreisel 111 (łapie do wszystkiego, OSB itd i przetestowany w bardzo trudnych warunkach, np bez ogrzewania, mrozy itd)
Atlasa usuwałem z podłóg, bo jak napisałem wcześniej płytki zaczęły odpadać po kilku latach.
Zależy też jaki masz budżet.. jak potrzebujesz jeden worek.. to i jakieś sopro..
Dla mnie Mapei najlepszy i w dobrej cenie (w Casto jest pod nazwą Buildfix)
Ale dziś na podłogówkę nie dałbym już ceramiki.. za jakiś czas pewnie i tak wymienię wszystkie kafle i panele na panele winylowe gdy tylko już będzie potrzebny porządny remont