Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: KrisssK w 2023-05-07 | 15:32:59
-
Mam w zamiarze zrobić sobie nowe fronty do mebli warsztatowych. Chcę to zrobić z płyty wiórowej 18mm bo mam tego pod dostatkiem do wykorzystania właśnie na takie cele. Krawędzie będą oklejane obrzeżem 0,8mm na klej kontaktowy.
I teraz pytanie: czym i jak to najlepiej robić w warunkach amatorskich aby zminimalizować ilość odprysków podczas cięcia.
Z narzędzi jakie się nadają to mam do dyspozycji piłę stołową Dewalt DW745 i zagłębiarkę Makita SP6000.
Wiem, że najlepiej byłoby pojechać na formatówkę z podcinakiem i będzie idealnie. Zawsze do tej pory zamawiałem gotowe klejone formatki. Ale teraz chcę to zrobić w swojej norze, choćby w celu poćwiczenia takich cięć.
Od biedy jeśli z jednej strony te odpryski się pojawią to nic się wielkiego nie stanie bo to tylko fronty do warsztatu ale czasem mam tez konieczność docięcia takiej płyty do mebla domowego a tu już żadna fuszerka nie przejdzie przez kontrole jakości (szanowna małżowina bubla nie przepuści).
Co radzicie? jaka technika będzie najlepsza?
I podstawowa sprawa: jakie do tego celu są najlepsze tarcze?
-
1.Zależy jak stare są te płyty bo laminat 15 lat i starszy to w zasadzie każda tarcza powyżej 40 zębów
2.Nowszy laminat to tylko tarcza z ujemnym zębem czyli Bosch do aluminium 160x20 (rzez jak Makita) tylko trzeba pamiętać o odpowiedniej głębokości lub Bosch 165x20 ale ta jest grubsza (rzez) i potem trzeba poprawiać/przeklejać gumę przeciwodpryskową ceny bliżej 200.
3.Obrzeże lepiej kupić z klejem ,żelazko (na dwie kropki) przez papier do pieczenia , Zdarza się że hurtownie sprzedają obrzeże z klejem , a jak nie to ja kupowałem na Alle.. drogo bo to Bydgoszcz i kurier. PCV lub ABS ,ABS jest miększy. Dlatego mam kupione sporo takich obrzeży na zapas bo to tydzień czekania i przesyłka .
https://allegro.pl/oferta/obrzeze-meblowe-abs-22x0-8-5-mb-z-klejem-12767137940 (https://allegro.pl/oferta/obrzeze-meblowe-abs-22x0-8-5-mb-z-klejem-12767137940)
Oczywiście ktoś powie że kontaktowy lepszy , ja mam inne zdanie ale widocznie po 100 mb każdy już wie.
-
Może spróbuj tę tarczę, którą poleca szmar, a do tego linię cięcia oklej taśmą?
-
Ale twierdzicie, że jednak lepiej to robić zagłębiarką, tak? Mimo, że więcej z tym pitolenia...
Ciąłem już jakieś formatki z wióra ale specjalnie na super jakości krawędzi mi nie zależało więc jak wyszło tak było.
Teraz tak jak mówię: chcę uzyskać jak najlepsza jakość.
I racja: te stare płyty, ale takie totalnie stare np. z mebli z okresu PRL'u daja zadziwiająco dobrą krawędź po cięciu.
Dodatkowo mam wrażenie że są jakby bardziej zbite i cięższe niż te nowe, aktualnie dostępne w hurtowniach czy marketach.
Już nie mówiąc, że krawędź w tych nowych płytach jest zdecydowanie bardziej poszarpana po cięciu, szczególnie po stronie gdzie ząb tarczy wychodzi z płyty.
@szmar (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=426), pisząc "rzez" rozumiem, że masz na myśli rzaz piły, tak?
Sprawdzę, jeszcze dokładnie jakie mam teraz tarcze.
-
165x20 48 zebów 2,6/1,6 i 160x20 52 zęby 2,2/1,6 obie kąt -5 stopni
Oczywiście że teraz są inne lżejsze płyty bo 1 tony wyjdzie 100 metrów kw. więcej , a i laminat znacznie słabszy a biały szczególnie .
Dlatego klej topliwy(do obrzeży) na gorąco jest lepszy ,lepiej przylega i może mieć odpowiedni kolor .
-
... ale obrzeże 0,8mm na kleju kontaktowym i po obróbce za pomocą frezarki z frezem zaokraglającym daje ładniejszy efekt. :)
No i chyba jest trwalsze, a w warsztacie to raczej ma znaczenie....
-
Stare płyty to jest inna bajka.
Trochę takich ciąłem i waga i gęstość mówią same za siebie. Nawet nie puchną tak jak nowe.
Mam taki stary pewnie 40 letni blat wiórowy firmy Westag Getalit. W środku wiór jest tak zbity, że na dzisiejsze standardy to musiałoby kosztować więcej niż marmur kararyjski. No jest sprasowane fest. Dwa blaty połączone na 45* sklejone "czymś" Jak przyje**łem młotem to się rozłączyły ale żadna z płyt sie nie uszkodziła. Wyrwało kawałkami fragmenty wióra ze środka.
Twarde toto jak cholera. A nie że babie tłuczek spadnie z 10cm na blat i dziura w laminacie. Jaki my czasów doczekaliśmy m)
-
Meble do warsztatu rozcinałem na stołowej, tanią tarczą do aluminium. Wyszło prawie bez wyrwań, delikatne od spodu płyty.
Gdybyś chciał zrobić idealnie z obu stron, to można wysunąć tarczę 2-3 mm ponad stół i pr******chać formatką od tyłu, potem tarcza do góry, obrócić płytę na drugą stronę i przeciąć.
-
@szmar (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=426) o tej mówisz: https://allegro.pl/oferta/bosch-tarcza-widiowa-expert-aluminium-160x2-2x20mm-5263877274 ?
-
Tak
-
No i chyba jest trwalsze, a w warsztacie to raczej ma znaczenie
Przemysł meblarski to wie i dlatego stosuje " mniej trwały "system klejenia klejem topliwym i dla zmylenia dobranym kolorystycznie do okleiny/dekoru. Co prawda klej topliwy klei i wypełnia , bo jest go więcej i potem trzeba frezować i polerować.
Wiadomo zawsze jasny klej kontaktowy jest fajniejszy , zawsze widoczny, zawsze bezpieczny.
Tu filmiki ,"szaleńców " klejących na ciepło
-
"szaleńców" w pozytywnym słowa znaczeniu?
-
... ale obrzeże 0,8mm na kleju kontaktowym i po obróbce za pomocą frezarki z frezem zaokraglającym daje ładniejszy efekt.
No i chyba jest trwalsze, a w warsztacie to raczej ma znaczenie....
Można formatki pr******chać frezem palcowym o grubość okleiny z każdej strony, a jak płyta nie współpracuje i są większe odpryski to wczesniej ciąć z naddatkiem żeby więcej zebrać.
Można też pojechać na formatówkę z podcinakiem i samemu okleić. Tylko teraz wszędzie jest wstępny frez przy oklejaniu i nie zawsze przykładają uwagę do ustawienia podcinaka bo i tak zbierze frez.
-
Można
Można ale znacznie lepiej/mądrzej (jak chce się pomóc) przeczytać cały watek uważnie od początku ( nie o godz 0.31) , bo pytanie było inne niż odpowiedź osoby ( z wpisu powitalnego -fachowca) . Przypomnę że prace muszą być wykonane tylko w garażu.
-
Kurczę to w garażu nie można używać fgw? Wiem, że upi***liwe, ale dla kilku frontów i efektu można się pobawić.
Pierścień kopiujący np. 30mm, frez powiedzmy 12mm, prosta listwa złapana ściskami 10mm od krawędzi = 1mm frezowania. Jak dojdzie okleina z klejem będzie cacy i na wymiar, sam tak nieraz robię poprawki na frontach, a mam formatówkę z podcinakiem.
Podałem tylko propozycję na wykończenie. Bo odpryski i tak będą.
-
Zgadzam, się - jest to dobry sposób z użyciem fgw. Robiłem ostatnio takie frezowanie formatki do szafki łazienkowej z użyciem freza prostego z łożyskiem.
Krawędź wyszła idealnie.
Ale z jedną formatką to się mogę tak bawić. Ale jak mam zrobić tego ze 25-30szt. to wołałbym żeby raz uciąć i po zabawie. Szczególnie że tak jak mówię, są to fronty do mebli garażowych.
Ale też nie chcę zrobić fuszerki bo potem kolejne lata będę musiał na to patrzeć.
-
KrisssK myślałem o kilku frontach, jak te 25-30 formatek są frontami to masz duży garaż ;D
W takim razie ostra piła, odpowiedni posuw i wysunięcie nad materiał - tyle o technikach cięcia.
-
Garaż mały ale gratów dużo to i szafek na nie trochę trzeba, żeby się nie pałętały po stole. Zabudowa dolna, górna, jakieś szuflady itp. to się nazbiera.
Policz sobie ile frontów wyjdzie nawet na małą kuchnię to się zdziwisz
-
Masz zgłębiarkę, najpierw robisz zacięcie piłą do tyłu na minimalna głębokość aby zaciąć laminat, następnie tniesz już w prawidłowym kierunku i wychodzi cięcie bez wyrwań. Kolega Wojtek pokazywał ten sposób cięcia na blacie &t=689s pokazane od 11;27. Do tego oczywiście dobrze zamocowana szyna aby się nie przesunęła i odpowiednia tarcza.
-
odpowiednia tarcza
I to jest własnie na razie problem. A cięcie blatu kuchennego jest niezupełnie porównywalne z cięciem płyty meblowej 18 mm ,bo po prostu balat roboczy/kuchenny jest lepiej wykonany ma twardszy/trwalszy laminat ( odporniejszy na wyszczerbienia i uszkodzenia ) i bardziej sprasowane "wnętrze" .
-
Blat jest odporniejszy od płyty, ale w kontekście używania w kuchni.
Jedynym plusem przy cięciu jest to, że ma pod spodem papier :D
-
Zaglebiarki z porządna tarcza i nie ma żadnych odprysków.. Ja tnę makita tyle że akumulatorowa z tarcza do laminatu cienka i nie ma żadnych wyrwań więcej jest na słabych formatówkach.. Ewentualnie makita ma opcje zacięcia na tam 2-3mm i cięcie potem na wylot ale przy takiej ilości to się zamęczysz.. A tak szyna z kątownikiem i leci jak prawie jak na formatówce
-
Tarcza to jedno, jakość płyt to drugie...
-
ale w kontekście używania w kuchni
Czyli w kuchni jest twardy , ale jak zobaczy piłę to od razu mięknie ?
-
bo po prostu balat roboczy/kuchenny jest lepiej wykonany ma twardszy/trwalszy laminat ( odporniejszy na wyszczerbienia i uszkodzenia )
ile blatów z wióra pociąłeś? Wybierasz kilka słów z kontekstu zdania i piszesz bzdury. Ja cytuje Twoją całą wypowiedź. Najlepsze jest w nawiasie i do tego się odniosłem.
Tarcza to jedno, jakość płyt to drugie...
Tutaj wszystko w temacie...