Quent brednie z tymi lasami. Różnica jest taka, że jak nie masz umowy z lasami państwowymi to zapłacisz za drzewo wiecej niż u pośrednika. Nie ma możliwości kupna z pierwszej reki.
 

Znajomy, który handluje drewnem twierdzi ze ceny sa bez różnicy u nas i za granica. U nas jest tylko niekiedy problem,  ze niekiedy danego drewna (np dąb) nie ma na rynku. Celowo, zeby podbic cene?
Chory system. Co poradzisz

Był sobie taki ekonomista Milton Friedman, napisał między innymi Kapitalizm i wolności. Quent polecam Tobie tą pozycję.

Znam, znam... w latach osiemdziesiątych odwiedził Polskę i polecał aby polska robiła to co bogate dziś kraje robiły wtedy gdy były biedne. Przy tej okazji warto zapoznać się z casus-em niemieckim czyli "Ordoliberałowie i niemiecki cud gospodarczy" jak to po wojnie niejaki Erhardt wprowadził wolność gospodarczą i upadające gospodarczo Niemcy wystrzeliły jak z rakiety! Przy okazji można łyknąć parę faktów nt. planu Marshalla, który nie był sukcesu tego przyczyną.

Są też inni - L.Mises, F.Hayek, M.Rothbard

Masz tam ekonomiczne uzasadnienie prywatnego państwa. O ile pamietam tylko rząd nie był prywatny. Piękne przesłanie ale niestosowalne prawdziwym życiu i w sumie utopijne. Jak kury hodowane w warunkach sterylnych, wydawało by się super 😉

Utopijny to jest socjalizm na który kurs obraliśmy - który dobrze zdefiniowano w książce "Fizyka życia" - "Złożona strategia zdobycia władzy i eksploatacji mas aż do całkowitej zapaści gospodarczej". Z definicji wynika także to co jest nieuchronne w socjalizmie czyli zadłużanie przyszłych pokoleń. To mnie boli najbardziej bo my tu sobie jeszcze pożyjemy w miarę spokojnie na koszt innych ale co szykujemy naszym dzieciom?
Kapitalizmu ani socjalizmu osiągnąć się nie da. Ważne jest aby obrać odpowiedni kurs i wprowadzać zmiany z nim zgodne. Państwo powinno istnieć bo jest niezbędne choćby do ochrony własności prywatnej, granic i jakaś szczątkowa administracja też musi istnieć ale większość z rzeczy, które dziś są w rękach państwa spokojnie można sprywatyzować. Nie chcę się rozpisywać bo na bank zostanie to conajmniej przeniesione ale taka edukacja to wręcz z dnia na dzień mogłaby być prywatna (min edu do likwidacji), sport, kultura - natychmiast! Oczywiście podatki od razu w dół.

Sektor prywatny musi przynosić policzalny zysk a w życiu społecznym są sytuacje, że takiego zysku być nie może.

Tu bez konkretnych przykładów ani rusz.

Sprywatyzować co się da.

Powietrze-bo oddychasz
chodnik po którym chodzisz, ulicę po której jeździsz,za wodę co z twego dachu spływa,ale jak ciebie zalewa to już nikt nie odpowiada, i można by mnożyć przykłady za wszystko ból (płać)nawet matce... bo cię urodziła, i nacierpiała się nie mało
Zanim zaczniemy coś pisać to może pomyślmy(żeby nie było że coś sugeruję bo nie) żyłem w komunie,żyję teraz i z racji wieku powinienem być mądrzejszy(ale czy z wiekiem człowiek mądrzeje )
Znam z opowiadań starszych ludzi żeby do prywatnego lasu wejść  trzeba było mieć chyba asygnatę,żeby grzyby,jagody,drewienka,chrust zbierać.
A jak nie miałeś asygnaty to leśniczy pilnujący lasu, potrafił wysypać jagody i podeptać
Czy takiej wolności chcemy   żeby wysikać się w lesie nie można było,coby ci fotki nie zrobili..hęee
Rozumiem bo śmiecą,ale to już jest chamstwo brak kultury,i czy to w lesie na drodze,na wodzie wszędzie mus z tym walczyć a... o sieci nie wspomniałem
Kolego co ty z tymi Niemcami...złupili Europę pochowali po świecie a jak już można było to wyciągnęli już bezpieczny grosz i odtrąbili sukces gospodarczy.Nie pytajcie gdzie to przeczytałem bo nie pamiętam
A człowiek jak jest CZŁOWIEKIEM to czy socjalista czy kapitalista nie powinien kraść ,o mniemaniu o sobie... bo u koryta jest nie wspomnę.

Powietrze-bo oddychasz
chodnik po którym chodzisz, ulicę po której jeździsz,

Dobrzy przykład.
Jeśli cel jest wspólny to idzie z podatków - ławka w parku, fontanna ect. Prywaciarz nie zarobi na tym.
Dlatego napisałem *co_sie_da* a nie *wszystko*!

Zanim zaczniemy coś pisać to może pomyślmy

Znam z opowiadań starszych ludzi żeby do prywatnego lasu wejść  trzeba było mieć chyba asygnatę,żeby grzyby,jagody,drewienka,chrust zbierać.

Grzybów nie pozbierałbyś pewnie, to fakt. Choć niekoniecznie uważam.
Zresztą, z tymi grzybami to jesteśmy chyba ostatnim krajem w europie w którym można sobie je zbierać ot tak.

Czy takiej wolności chcemy   żeby wysikać się w lesie nie można było,coby ci fotki nie zrobili..hęee

Kupiłbyś sobie hektar lasu jeśli tak bardzo lubisz sikać w lesie ;-)

Kolego co ty z tymi Niemcami...złupili Europę pochowali po świecie a jak już można było to wyciągnęli już bezpieczny grosz i odtrąbili sukces gospodarczy.Nie pytajcie gdzie to przeczytałem bo nie pamiętam

Poczytaj o ordoliberałach

A człowiek jak jest CZŁOWIEKIEM to czy socjalista czy kapitalista nie powinien kraść ,o mniemaniu o sobie... bo u koryta jest nie wspomnę.

Socjalista kradnie z definicji i do tego w majestacie "prawa". W kapitalizmie kradzież jest penalizowana.

No to się porobiło normalnie Brzeziński nie bez powodu się nas obawiał jak tu już prawie rząd obalają czymże jest jego iskra w porównaniu do tego buntu?? Narodzie obudź się i powstań z kolan abyś mógł dumnie trwać i zapisywać się na kartach historii!!!
 Ja tak patrząc z perspektywy osoby młodej którą komuna ominęła powiem tylko tyle że obecnie robi się wszystko by odmóżdżyć społeczeństwo, silne lobby środków masowego przekazu pokazuje to bardzo dobitnie bo oglądając np. TVP i później TVN człowiek ma wrażenie że żyje jednocześnie w dwóch różnych państwach.  Młodzi ludzie obecnie nie są uczeni myślenia a tylko wiedzy. Liczy się suchy fakt zapisany w jakiejkolwiek formie i nic po za tym. Nie ma obowiązku wzmagania szarych komórek i tutaj się rodzi problem bo za kilka lat będzie tylko statystyka. Nikt nie będzie w stanie podjąć decyzji bo się okaże że coś wychodzi po za określone słupki i się zrobi problem. Tutaj po mojemu nie ważne czy będzie to w sektorze prywatnym czy w budzetowce bo dojdzie do tego momentu że ludzie nie będą potrafili wyjść po za jakąś strefę komfortu i podjąć innej decyzji niż decyzja szablonów narzucone z góry.
Prywatyzacja po mojemu nie jest też takim wspaniałym rozwiązaniem. Nie widzę np takiej opcji w wielu dziedzinach życia bo to poprostu głupota.

Sprywatyzuj armię
Policje
Straż pożarną