Dąb

Zaczęty przez hycel, 2020-02-10 | 20:35:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

hycel

Witam .
     Ostatnio dowiedziałem się ,ze tzw.błyszcz w dębinie to skaza ,wada drewna ,trochę mi się nie chce w to
wierzyć ,co Wy na to ? .
Pozdrawiam .

M.ChObi

Kto Ci takich historii naopowiadał ??
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Mery

żadna wada i skaza, chyba że dla kogoś wada wizualna bo mu się nie podobają

błyszczki to efekt przecierania promieniowego, dla jednego ładne a innego brzydkie ale żadnych złych właściwości dla drewna nie mają

hycel

Witam  .
   Dziękuję ,tez tak sądziłem ,kiedyś coś podobnego słyszałem o buku .
Pozdrawiam .

nickczemnick

Teraz nie ma drewna z wadami,teraz takie drewno nazywa się klasa rustic albo country  :D

VelYoda

Tak, to wada.
Zażądaj niższej ceny  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Fulicarius

Z tego co Łukasz opowiadał na zlocie pamiętam, że przez niektórych stolarzy błyszcz uważany jest wadę ponieważ bardzo źle przyjmuje bejcę.
Z kolei jeśli spojrzymy na jakość i stabilność takiego kawałka, to jak polędwiczka z całego pnia - to już słowa Eso :)
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Łukasz Giergasz

Tzw. błyszcz jest w każdej jednej desce bo to są po prostu promienie rdzeniowe. Jeżeli się weźmie jakąkolwiek deskę dębową i przetnie promieniowo to ukaże nam się właśnie błyszcz. Pod względem mechanicznym nie jest to więc żadna wada. Z tym bejcowaniem to rzeczywiście błyszcz może przyjmować bejcę inaczej niż "normalne" drewno, zresztą widać go nawet pod farbą. Mam również inną teorię na ten temat - często stolarze w pośpiechu kleją większe panele (albo układają parkiety) z "randomowych" desek. I potem taka jedna z błyszczem, pomiędzy innymi, z leżącymi słojami wygląda jak świeca w du**e.
Zanim wiedza na temat drewna stała się bardziej powszechna, stolarze potrafili wykorzystywać znajomość "rozkroju" kłody w ciekawy sposób. Słyszałem anegdotę o sprytnych Holendrach którzy budowali meble z dębiny promieniowo przetartej, twierdząc, że to specjalny gatunek dębu i kazali sobie słono płacić za takie kuriozum ;-)
Cytatto jak polędwiczka z całego pnia - to już słowa Eso
- to akurat również moje słowa ;-)https://stolarnia5m2.wordpress.com/2018/07/19/kup-pan-deske-metoda-kulinarna/

hycel

Witam .
Zakładając ten wątek , zadając te pytanie .,czekałem właśnie na opinie Łukasza ,--Dziękuję .
  Pozdrawiam .

Łukasz Giergasz

Hehe - no to się doczekałeś ;D ciekawe jakie są doświadczenia innych...

tomekz

Łukasz właściwie wszystko napisał .

Jeden kocha ładną kobietę , drugi brzydką (ale to tak pierwszemu się tylko wydaje ,że druga  brzydka ) ,
Tak też  jest z klientami , mającymi gruby portfel ,ale pusto w głowie  w temacie drewna .Bo ktoś powiedział , bo taka moda itd.

Ktoś nadzwyczaj mądry dał nam drewno z jego urodą i gatunkami i za to chwała  Mu  na wieki .Nie podoba się to plastik itp.

Bill Door

Gif-ted guy.