Autor Wątek: Ekspres cisnieniowy  (Przeczytany 2394 razy)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #15 dnia: 2022-07-04 | 20:02:13 »
Czyli dla zwyklego milosnika ,,plujki" nie wystarczy na poczatek taki delonghi za 1200 zł?  ;)

Miałem kilka, te super drogie opisywane wyżej też. Po pierwsze te drogie są dość duże, zajmują miejsca na blacie. Po drugie wieczne zawracanie du*y z pojemnikiem na mleko
6 lat temu kupiłem Siemens EQ3, mały, funkcje dużych i spieniasz mleko w naczyniu z którego pijesz
Nie ma mowy o „kawie z serem” bo nie ma pojemnika
Nie znam aktualnej ceny ale to jeden z tych tańszych
Notabene poleciłem to koledze z forum i jest zadowolony
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline piotr.pzn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 889
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #16 dnia: 2022-07-04 | 20:10:32 »
W tym budżecie 1000pln to jeśli chcesz w miarę porządny sprzęt (firm, które wymieniali koledzy wyżej) proponuję rozejrzeć się za jakimś używanym ekspresem.

Z nowych sprzętów w tych pieniądzach będziesz miał do dyspozycji praktycznie najtańsze modele marketowe, więc wtedy to praktycznie bez znaczenia co wybierzesz :)
Yeah, well, you know, that’s just, like, your opinion, man.

Offline Wootador

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 88
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #17 dnia: 2022-07-04 | 20:18:05 »
Deloghi jest super, producent nic nie zmienił w nim przez 8-10lat, bo im poprostu wyszedł. Wogule się nie wohoj! Prosty w obsłudze. W mojej opinii smak kawy w większym stopniu zależy od tego co do niego wsypiesz. Ja mam go już 6 lat, polecam

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3743
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #18 dnia: 2022-07-04 | 20:49:47 »
Czyli dla zwyklego milosnika ,,plujki" nie wystarczy na poczatek taki delonghi za 1200 zł?  ;)

Wystarczy. Miałem kilka lat taki.
Teraz mam od roku Jura E6... Klasa sama w sobie. DeLonghi akurat ten jest jeszcze ok.

Offline piotr.pzn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 889
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #19 dnia: 2022-07-04 | 20:53:00 »
Czyli dla zwyklego milosnika ,,plujki" nie wystarczy na poczatek taki delonghi za 1200 zł?  ;)
A w sumie to też powinien wystarczyć :)

Sam jestem zadeklarowanym kawoszem, lubię próbować nowe ziarna, stopnie wypalenia, metody parzenia itd. Ale serwując kawę gościom zauważyłem jedno: naprawdę mało komu robi różnicę, jaką metodą zaparzyłem mu kawę czy jakich ziaren użyłem itd. A na koniec i tak każdy chce dostać mleko i dwie łyżki cukru :D

Więc w sumie na początek taki Delongi czy coś z tej półki też spokojnie powinien się nadać.
Yeah, well, you know, that’s just, like, your opinion, man.

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3743
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #20 dnia: 2022-07-04 | 21:07:31 »
Czyli dla zwyklego milosnika ,,plujki" nie wystarczy na poczatek taki delonghi za 1200 zł?  ;)
A w sumie to też powinien wystarczyć :)

Sam jestem zadeklarowanym kawoszem, lubię próbować nowe ziarna, stopnie wypalenia, metody parzenia itd. Ale serwując kawę gościom zauważyłem jedno: naprawdę mało komu robi różnicę, jaką metodą zaparzyłem mu kawę czy jakich ziaren użyłem itd. A na koniec i tak każdy chce dostać mleko i dwie łyżki cukru :D

Więc w sumie na początek taki Delongi czy coś z tej półki też spokojnie powinien się nadać.

Trochę nie tak do końca...chyba że każdy jest ignorantem  ;D lub ma 2 promile... Ta sama kawa zaparzona w ekspresie, po turecku, w kawiarce smakuje inaczej.
Sekret Jury tkwi według mnie w młynku. Mają opatentowany sposób mielenia, do tego system PEP itp. robiłem porównanie DeLonghi i Jury. Ta sama ilość kawy, temperatura, moc, ilość wody. Z Jury kawa wychodzi bardziej aromatyczna. Można wyczuć więcej smaków. Jura ma też więcej niuansów przy obsłudze. Ale DeLonghi też jest ok

Offline piotr.pzn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 889
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #21 dnia: 2022-07-04 | 21:24:30 »


Trochę nie tak do końca...chyba że każdy jest ignorantem  ;D lub ma 2 promile... Ta sama kawa zaparzona w ekspresie, po turecku, w kawiarce smakuje inaczej.

Jasne, każda smakuje inaczej. I każdy to wyczuje mając porównanie. Chodzi mi o to, że większość normalnych ludzi chce się po prostu napić kawy. A rzeczony ekspres ma po prostu to ułatwić.

Sekret Jury tkwi według mnie w młynku. Mają opatentowany sposób mielenia, do tego system PEP itp. robiłem porównanie DeLonghi i Jury. Ta sama ilość kawy, temperatura, moc, ilość wody. Z Jury kawa wychodzi bardziej aromatyczna. Można wyczuć więcej smaków. Jura ma też więcej niuansów przy obsłudze. Ale DeLonghi też jest ok
Też racja. Upraszczając to właśnie dużo więcej z kawy można wycisnąć dobrym młynkiem niż dobrym ekspresem.

Po prostu myślałem, że dyskusja o młynkach, systemach czy innych bajerach będzie bardziej na miejscu przy zakupie drugiego ekspresu, a nie pierwszego :)

Yeah, well, you know, that’s just, like, your opinion, man.

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #22 dnia: 2022-07-04 | 21:32:58 »
W mojej opinii smak kawy w większym stopniu zależy od tego co do niego z mojego doświadczenia wynika, że wsypiesz.

Oczywiście kawa ma znaczenie, ale ekspres również i robi bardzo dużą różnicę.
 Mam porównanie, ta sama woda, ta sama kawa - smaki zupełnie różne, a osobiście wolę pić lepszą kawę niż gorszą. 

Jury nie miałem, ale przerabiałem Saeco i Delonghi, te stare były jeszcze ok, nowsze Saeco robione przez Philipsa już takie nie są. Odradzam również wszystkie, które mają pojemniki na mleko, po kilku latach robi się taki syf, że nie idzie tego domyć, a i kłopot z myciem.

W Niwonie spieniacz składa się z 3 elementów plus wężyk, który płuczesz jednym naciśnięciem przycisku, a możesz to wyciągnąć i bez problemu przepłukać, obsługa i konserwacja jest bardzo prosta, nawet podczas zaparzania możesz zmieniać ilość kawy/mleka.

 Z ciekawości sprawdzałem przebiegi, w pracy 5150 a w domu 6500, jedyne co robiłem, to smarowałem elementy zaparzacza po 4 latach użytkowania.

Osobiście rozważyłbym jeszcze Siemensa.

Moim zdaniem lepiej napić się dobrej kawy, niż męczyć kubki smakowe  ;)
Cena tez jest ważna, ale korzystasz z tego na co dzień i pewnie nie sam będziesz korzystał. Często można trafić jakieś raty 0% i tak nie czuć wydatku.


Offline eror1968

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1402
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #23 dnia: 2022-07-05 | 00:12:01 »
6x0%
Najprostszy model. Następne, droższe mają dodane wyświetlacze, pamięci i inne bzdety, bebechy są te same.
https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/nivona-caferomatica-530.bhtml

Offline Matgregor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1604
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #24 dnia: 2022-07-05 | 03:30:09 »
Nie wiem jak inne marki, ale jakby się kto decydował na Jure, to polecam kupić od dojcza, kilka lat temu kupiłem E8 prawie 2 tysie taniej niż z polskiej dystrybucji
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1899
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #25 dnia: 2022-07-05 | 08:25:44 »
Nietrudno było zgadnąć, że po pytaniu o ekspres za 1000zł pojawią się propozycje zakupu Jury za 5000-10000zł  ;D  Na naszym forum to normalne, przy pytaniach o zakup jak najtańszego sprzętu zawsze w propozycjach pojawia się Festool  8)
Nie wiem skąd tak mocna krytyka pojemników na mleko. Ja nie mam problemów z czyszczeniem czy myciem. Przynajmniej można rozebrać na części pierwsze i umyć. Czy wężyk jest lepszy? Nie ma dostępu do żadnych elementów w środku, pozostaje tylko czyszczenie chemiczne. Nie krytykuję tego rozwiązania, po prostu widzę różne aspekty.
Jasne, Jura to inna bajka, ale jak napisał Piotr - 95% ludzi ma to gdzieś, po prostu piją kawę. Ja  z resztą też, nie jestem kawiarzem. Parę lat temu gospodyni w Chorwacji zrobiła nam kawę po bośniacku (chyba). Aromat i cała otoczka były niesamowite, ale kawę ciężko było wypić  ;D Inna kultura, inne przyzwyczajenia.

Moja rada taka - jeśli nie interesują Cię kawy mleczne, to polecana parę postów wyżej Nivona będzie super, jeśli szukasz budżetowo to wal w De Longhi. Nie jest to Festool ale też nie Parkside, nie przesadzajmy. Będzie Pan zadowolony. A najwyżej za rok/dwa/trzy gdy już będziesz wiedział, czego oczekujesz, kupisz coś innego.
To się zateguje...

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3743
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #26 dnia: 2022-07-05 | 09:43:31 »
Nietrudno było zgadnąć, że po pytaniu o ekspres za 1000zł pojawią się propozycje zakupu Jury za 5000-10000zł  ;D  Na naszym forum to normalne, przy pytaniach o zakup jak najtańszego sprzętu zawsze w propozycjach pojawia się Festool  8)
Nie wiem skąd tak mocna krytyka pojemników na mleko. Ja nie mam problemów z czyszczeniem czy myciem. Przynajmniej można rozebrać na części pierwsze i umyć. Czy wężyk jest lepszy? Nie ma dostępu do żadnych elementów w środku, pozostaje tylko czyszczenie chemiczne. Nie krytykuję tego rozwiązania, po prostu widzę różne aspekty.
Jasne, Jura to inna bajka, ale jak napisał Piotr - 95% ludzi ma to gdzieś, po prostu piją kawę. Ja  z resztą też, nie jestem kawiarzem. Parę lat temu gospodyni w Chorwacji zrobiła nam kawę po bośniacku (chyba). Aromat i cała otoczka były niesamowite, ale kawę ciężko było wypić  ;D Inna kultura, inne przyzwyczajenia.

Moja rada taka - jeśli nie interesują Cię kawy mleczne, to polecana parę postów wyżej Nivona będzie super, jeśli szukasz budżetowo to wal w De Longhi. Nie jest to Festool ale też nie Parkside, nie przesadzajmy. Będzie Pan zadowolony. A najwyżej za rok/dwa/trzy gdy już będziesz wiedział, czego oczekujesz, kupisz coś innego.

Miałem DeLonghi kilkanaście lat... Bez pojemnika na mleko. Akurat te z pojemnikiem są dość awaryjne. Skąd wiem? Mam kolegę, który od ponad 10 lat naprawia. Co do wężyka to mam Jurę E6. Twierdzisz, że pojemnik i wszystko można umyć. To napiszę, jak to wygląda w Jura. Wężyk, zewnętrzna dusza i mały (nie wiem jak to nazwać) jakby trójnik. Myjesz tylko te 3 elementy które mają styczność z mlekiem. Jura potrafi też sama to umyć. Ja po każdym użyciu myję. Rzadko robię białe kawy, najczęściej dla gości. Też uważałem, że DeLonghi mi wystarczy. Miałem możliwość kupienia Jury w dobrych pieniądzach to kupiłem.
Może trochę prawdy w tym jest, ale niewiele, że cześć osób poleca lepsze sprzęty. Jura E6 to około 4200... Teraz ktoś kto pali fajki lub piję codziennie piwko, sam sobie odpowie, po jakim czasie jest w stanie kupić taki ekspres? 8 miesięcy?
Z ekspresami to jak z whisky. Jeśli ktoś chce się napić whisky z colą, to niech kupi najtańsze. Jeśli piję czyste to warto kupić lepsze. Najzwyklejszy ekspres nie wyciągnie wszystkich aromatów z dobrej kawy. Młynek w Jura mieli kawę chyba w 3 sekundy. Wszystkie zmielone ziarna są bardzo podobne do siebie co powoduje, że w zaparzaczu woda przechodzi przez cały plaster kawy a nie tylko tam, gdzie ziarna są najgrubsze. Stąd ta różnica w smaku kawy. Czysta fizyka, woda idzie tam gdzie ma najłatwiej.

Offline Matgregor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1604
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #27 dnia: 2022-07-05 | 15:51:47 »
Jura E6 to około 4200...
Za tyle to już kupisz E8, a E6 za 3k...
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3743
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #28 dnia: 2022-07-05 | 18:50:28 »
Jura E6 to około 4200...
Za tyle to już kupisz E8, a E6 za 3k...
Nowy???
Dla mnie, E8 ma tylko automatykę białej kawy i za to trzeba dopłacić trochę monet. Reszta to samo
« Ostatnia zmiana: 2022-07-05 | 18:54:11 wysłana przez kwita »

Offline marek_b

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
Odp: Ekspres cisnieniowy
« Odpowiedź #29 dnia: 2022-07-05 | 19:27:37 »
"Test czy warto dla Ciebie kupować lepszą kawę"

Najlepiej, lecz może stracicie złudzenia, zrobić sobie ślepą próbę, zachęcam.

Kawa za 100/200/400/500 za kg i sprawdzamy czy rozróżniamy.

Warto.

Ja nie jestem kawosz, słabo wyszło  :(

Było kilka wersji prób, np 2 kawy jednakowe+ 1 inna etc.

Test trwał tydzień, aby nie oszukiwać się:)