HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Takie tam..

Gra muzyka... w warsztatach

(1/11) > >>

KolA:
Ludziska,
Jakoś tak lubię jak mi muzyka brzęczy podczas roboty. Nie trawie radia bo piosenki w przerwach między reklamami to nie jest to co lubię. Korzystam z Google Music na telefonie a co za tym idzie słuchawki to kiepski pomysł przy pracy z maszynami i męczą.
Potrzebuję coś z bluetooth. Radia typu Makita za 800 zł odpadają bo szkoda mi aż tyle kasy na to.
No właśnie, jaka jest zatem sprawdzona alternatywa?

marcin m:
Ja tam zakładam słuchawki douszne, kanałowe czy z telefonu, kabel pod bluzę, żeby nie przytło i heja, muza gra. Na to ochronniki słuchu i robię po kilka godzin czasem i jest git. Jak dożo tnę, szlifuję, frezuję, to muzyki nie słychać i mnie to wkurza na maksa. A nie myślałeś o słuchawkach bluetooth? Kosztują po 300-400zł.

amciek:

--- Cytat: KolA w 2018-11-30 | 20:57:15 ---No właśnie, jaka jest zatem sprawdzona alternatywa?

--- Koniec cytatu ---
Glosniczki do komputera, zasilane z usb (ładowarka do telefonu), podpięte do telefonu przez jack, który to telefon ładuje się z tej samej ładowarki co głośniki bo jest podwójna. Dziala.
Za 20zl możesz już kupić, a jak wydasz ze stowke to już dźwięk jak w filharmonii.

akwastolarz:
ja uzywam glosnika bluetooth. jakis zwykly blaupunkt za 120 zlotych. gra okolo 12godzin. dzwiek zaskakujaco spoko jest. gra glosno i wyraznie . nawet posiada troche basu ;D

tomekz:
A ta Makita ma  w sobie ładowarkę do akumulatorów ?
Mam od lat  budowlane radio De Walt  ,które służy też jako ładowarka aku,do  wiertarek . Jak nie ma prądu to same się przełączy na  ładowany  w tym  czasie    akumulator.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej