Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Takie tam.. => Wątek zaczęty przez: marek20 w 2019-04-13 | 23:03:55
-
Cześć! Jakoś od roku posiadam spalinową kosiarkę firmy Macallister i niestety musi być przechowywana w takiej dobudówce do warsztatu.
Kosiarka jest spora więc zajmuje sporą powierzchnię z tej przystawki. Na dobudówkę są niestety inne plany więc kosiarka przy najlepszym scenariuszu ląduje u mnie w warsztacie.
W warsztacie niestety brak miejsca na takie urządzenie więc...
Jak przetrzymujecie kosiarki? Myślałem o jakiejś sporej skrzyni z otwieraną przednią ścianą.
Z góry dzięki za pomoc! :)
-
Marku trudno coś poradzić. Powinna być w suchym zadaszonym pomieszczeniu. Ja ta skrzynia spełni takie warunki to wydaje się pomysł okay. Ta skrzynia to niech ma jakąś podłogę.
-
W zamiarach było zrobienie wylewki (jestem w to dobry, w wakacje wbetonowałem jeden słupek!)
i postawienie na tym skrzyni.
Może też kostka brukowa, ale z nią męczyłem się w wakacje. Drugi raz nie zamierzam :P
-
Ja kosiarkę i kosę spalinową mam na wolnym powietrzu pod dachem , jedyne co robie to zmieniam olej raz w roku i wypalam benzyne na koniec sezonu aby pusty bak był .
-
zlewasz oliwe i petrola i moze lezrc pod chmurka
-
Zamontuj do niej parasol plażowy. W deszcz będzoe miała sucho a Ty będziesz zawsze kosił w cieniu ;)
-
Moja elektryczna stoi na tarasie trzeci rok tylko pod zadaszeniem i sie rrzyma - tez macalister.
-
raz w roku i wypalam benzyne na koniec sezonu aby pusty bak był .
I to jest duży błąd.
-
Nie może być sucho, bo części podatne są na zaśniedzenie i korozję ;)
Najlepiej trzymać w pomieszczeniu. Na zewnątrz to Obi możesz trzymać kozy jako kosiarki :))
-
polecam https://www.cycology.pl/rozpyleniem-nanoprotech-electric-p143086/?gclid=EAIaIQobChMI4ICEupLP4QIVFOWaCh154gdPEAQYASABEgIJffD_BwE
robiłem jesienno-zimowe testy ze śrubami, kostkami i przewodami, te niezabezpieczone zaśniedziały.
-
Marku, przechowuj gdzie chcesz byle deszcz na nią nie padał. Pamiętaj o czyszczeniu obudowy jeśli jest stalowa, kwasy z trawy żrą szybko stal.
jedyne co robie to zmieniam olej raz w roku i wypalam benzyne na koniec sezonu aby pusty bak był .
Olej zmieniaj co 20h pracy lub częściej jeśli kosiarka nie ma stalowej tulei cylindra. Treaz silniki robią totalnie po kosztach, za miast łożysk dają tulejki a w cylindrach jedyna stal to pierścienie. Briggss & Stratton tak zszedł na psy, gwarancja 3 miesiące itd.
Honda jeszcze trzyma jakość ale już seria GP jest okaleczona, producent żywotność silnika określił na coś ponad 40 godzin.
-
wypalam benzyne na koniec sezonu aby pusty bak był .
Już od którejs osoby słyszę, że tak trzeba. Po co?
Słyszałem juz, że oktany uciekają, woda się wtrąca, moc benzyna traci.
Pytam poważnie.
-
Pytam poważnie.
Wod się skrapla i oktany wietrzeją . Przez co słabo odpala się po zimie
-
Poważnie to ja też tak słyszałem tyle , że nigdy mi się nie chce tak zrobić.
Zostawiłem trochę benzyny w zbiorniku na zimę. kilka dni temu odpaliłem sprzęt i jazda na trawnik.
Natomiast zawsze na zimę zabezpieczam blachy a po każdym koszeniu myję wszystko dokładnie.
W poprzedniej kosiarce nie myłem i soki z trawy wyżarły obudowę na wylot.