Jak już tak tyle fajnych pomysłów się pojawia to i ja się zapytam bo pewnie jest to trochę osób z pompami ciepła.
Jak człowiek wyszedł z poważnych robót i już się tylko bawi w majsterkowanie to zaczyna z nudów myśleć i wymyślać głupoty.
Wstęp:
Żródłem ciepła w domu jest bufor 2150L. Który może być zagrzany różnymi metodami.
Plan ogrzewania był banalnie prosty, latem wodę grzeją kolektory słoneczne a zimą dolniakiem na drewno. Koniczność rąbania i palenia to dla mnie rozrywka a nie uciążliwość więc to odłóżmy na bok. Dogrzewanie awaryjne lub w sytuacji gdy nas nie ma grzałką elektrycznę sterowaną również zdalnie.
Czyli pięknie. I tak jest teraz to wykonane tylko brak jeszcze solarów i nieodpalona kotłownia.
Rozwinięcie:
Ostatnio, na fali różnych programów i benefitów ekologicznych zacząłem zastanawiać się nad dużą instalacją fotowoltaiczną tak minimum 7kW ale wyspowo-hybrydową żeby jak najwięcej odzyskać na własne potrzeby i mieć prąd w przypadku braku dostawy. Wiem że drogo i w ogóle po co i akumulatory - ale zostawmy to, ponoć się da i na razie taka fantazja niech się snuje.
I na bazie tej fantazji naszło mnie że może warto by dołożyć parę kW i dać pompę powietrze-woda do grzania cwu zamiast kolektorów i do ogrzewania podłóg w okresach jesienno wiosennych czy łagodnych zim? Oczywiście inwestycja nieracjonalana z punktu widzenia ekonomicznego po stopa zwrotu takiej kombinacji to z 30lat.
Chyba żę.
No i właśnie, jeśli dałoby się czy to dyi czy w jakiś inny sposób pozyskać taką pompę tanio lub bardzo tanio, to urządzenie może być najprostsze z możliwych, włącz/wyłącz, żadnego sterowania bo wszystko idzie w olbrzymi bufor ciepła, to może by miało sens?
Zakończenie:
Więc temat się sprowadza do rachunku: co będzie tańsze: najtańsza i najprostsza pompa plus panele do jej zasilenia (jaka moc?) czy grzałka elektryczna 6kW którą mam i dodatkowe 3kW paneli do jej obsłużenia?
Nie mam kompletnie wiedzy w pompach bo mnie to nie zajmowało i nie wiem czy jest sens żebym się doktoryzował więc proszę o pomoc tych którzy temat pomp przerabiali.
Edyta bo się puryści techniczni czepiają wolty waty jeden wuj