Autor Wątek: Jakie systeinary poza Makita i Festool  (Przeczytany 8514 razy)

Offline look_as

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 293
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #30 dnia: 2018-10-23 | 13:13:38 »
Mi akurat nie chodziło o to ze musi być festool - ja tak wybrałem bo kilka narzędzi już miałem w systeinerach.
Gwóźdź programu to to żeby można było je systemowo spinać i łączyć w stosy.
A szuflady to oczywiście kolejne ułatwienie.
A czy to będzie festool, mackpack czy cokolwiek innego to już tak na prawdę bez znaczenia.

Offline bartsmetkowski

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2785
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #31 dnia: 2018-10-23 | 13:19:57 »
poza tymi systeainerami mam system z Casto(odpowiednik kettera: marka własna magnusson

https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/warsztat-i-organizacja/porzadek-i-magazynowanie/skrzynie-narzedziowe/system-magnusson-tool-cart.html

generalnie jestem zadowolony, na budowie stawałem na tym, jedyna wada to jeden z uchwytów metalowych mi zardzewiał - natomiast co do trzymania porządku w środku... raczej średnio mi się to widziało do tej pory :( jest to dość głęboko.

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #32 dnia: 2018-10-23 | 15:10:09 »
Czekaj. Daj się festoolarzom pochwalić bo chyba tematu nie doczytali
 ;D
Montażysta za dwa trzysta.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #33 dnia: 2018-10-23 | 16:16:31 »
A tam chwalić ;D

Sami widzicie że FS się sprawdza a inne rozwiązania nie bardzo są tańsze / lepsze emoji14

Offline luczak

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #34 dnia: 2018-10-23 | 17:17:41 »
Z tego co kojarzę systainery  festoolowo podobne produkuje firma TANOS. Nie jest to wymysł wszech uwielbianego festoola. Z tych samych boxów korzysta makita,metabo,mafel,siemens czy w.w hitachi, mirka. Tak samo Bosch nie wymyślił l-boxx, korzysta z rozwiązań SORTIMO. Patrząc obiektywnie cena systainerów i l-boxów ni jak ma się do ich jakości. Przy boxach dewalta,milwaukee czy nawet marketowego keter/rigid nie ma co ich stawiać. Tworzywo kiepskiej jakości, zapięcia również.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #35 dnia: 2018-10-23 | 17:46:03 »
Wszystko fajnie tylko wymieniane przez Ciebie pancerne skrzynki po to są pancerne bo mają zupełnie inne przeznaczenie. Taki stolarzyna pracujący w warsztacie i latający na montaże w zupełności zadowoli się skrzynką Makity/Festoola czy Boscha. Bo jest lekka, poręczna i można takie skrzynki piętrować. Co innego ciesla który zazwyczaj lata po dworzu, rożne warunki atmosferyczne, woda, błoto i ogólnie wszędobylski syf. Taki woli pancerne skrzynki DeWalta  czy Ketera. Ciężkie, masywne ale nie do zdarcia więc dobrze chronią zapakowane w nich graty.

I tak, masz rację, Festool nie wymyślił skrzynek tylko zleca ich produkcję firmie Tanos. Jedyna różnica to nadruk/ przetłoczenia z napisem. Ale co to zmienia? Dla mnie skrzynki FS są wystarczająco dobre a przy tym lekkie i można je piętrować. To mi w zupełności wystarcza. Mało tego, zdażało mi się stawać na systainerach i do dziś żadnego nie połamałem choć ja to raczej waga piórkowa (82 kg ;D )

Offline look_as

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 293
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #36 dnia: 2018-10-23 | 17:53:35 »
Mi często systeinery zastępują drabinę.
Tyle ze nie wolno stawać na środku systainera a bliżej ścianek. Wtedy utrzyma i 100 kg bez problemu.
Nie zgodzę się ze zapięcia są słabej jakości.
Wręcz uważam ze są sprytnie obmyślone. Zamiast urywać element który trzymają (przy jakimś rzuceniu/upadku skrzynki) to zapięcie poprostu wypada. Zbierasz skrzynkę, zbierasz graty montujesz spowrotem zatrzask i jedziesz dalej.
Podczas gdy skrzynki zamykane na metalowa klamrę często wyłamywały element za który trzymały lub krzywiły się mocno. Ale tez przyznam ze to nie były jakieś super extra skrzynie. No i oczywiście większe i doładowane oporowo.

Offline luczak

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #37 dnia: 2018-10-23 | 19:55:39 »
Fyme co innego jak robisz sam i dbasz o swoje rzeczy a co innego jak masz pracowników. Uwierz mi ze widziałem juz wiele potrzaskanych systainerów, po prostu tworzywo jest sztywne/kruche. Zgodze się z Tobą ze sama koncepcja jest ok ale jakość nie jest adekwatna do cenny. Kupił byś sys1 za ok 200pln?

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #38 dnia: 2018-10-23 | 20:25:11 »
A gołą zagłębiarkę za 2k? Tyle krzyczą. Dla jednego jest to tyle warte dla drugiego nie.  To tylko pudełko. Reszta to ideologia i tzw wartość dodana.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #39 dnia: 2018-10-23 | 20:40:02 »
Zgodze się z Tobą ze sama koncepcja jest ok ale jakość nie jest adekwatna do cenny. Kupił byś sys1 za ok 200pln?
Festool generalnie jest wg mnie przeszacowany. Dlatego nie mam narzędzi FS (no po za odkurzaczem :) )
A może to my za mało zarabiamy?

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #40 dnia: 2018-10-23 | 20:55:19 »
Mogę się wypowiedzieć w kwestii Tstak i Toughsystem Dewalta. Ważę 100-110 kg - zależnie od pory roku :) i Zarówno jedne jak i drugie mogą robić za drabinę. Ale całą stopą trzeba stawać na TSTAK. Toughsystem można stawać we dwóch - oprócz modułu z szufladami - ten jest delikatny.

Natomiast ja się przekonałem do tstaków ze względu na piankę ala kaizen - jest w standardzie i moim zdaniem w tej kategorii cenowej nie ma konkurenta. Drugi kluczowy dla mnie aspekt to dwie rączki.

Duży minus to od ok. dwóch lat Dewalt zmienił tworzywo i te nowsze są moim zdaniem mniej wytrzymałe. Odróżnić można po logo - stare mają logo malowane, te nowsze mają nalepkę z logo.

Makpac mam też kilka, są jedne z tańszych ale plastik sprawia wrażenie bardzo kruchego. No i te badziewne zaciski...

Szuflady na systainery chowane poniżej ok. 1.5m to podstawa, powyżej wystarczy półka, bo i tak nie będzie widać, co w środku.

Offline luczak

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #41 dnia: 2018-10-23 | 23:25:58 »
To fakt ze stosunek cen do zarobków z takim duńczykiem czy norwegiem wyglada tragicznie. Dla nich taki systainer będzie jak paczka papierosów ;D Jak będziesz miał okazie podotykaj tough system, wtedy zobaczysz o co mi chodzi.

Offline plama!

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 846
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #42 dnia: 2018-10-23 | 23:50:12 »
Ja ostatnio nabyłem taki zestaw Qbrick. Jeszcze nie zdążyłem go wystarczająco przetestować. Ale pierwsze spostrzeżenia są.
 Co można zaliczyć na minus to :
- waga (same w sobie sporo ważą)
- dolna skrzynka (z kółkami) jest o ok 15 mm wyższa od drugiej wysokiej skrzynki , więc aby stworzyły mini blat pod jedną trzeba włożyć 15 mm sklejkę. Niby nic ale słabo przemyślane.
- kółka podejrzewam, że pójdą do wymiany, twardy plastik, prędzej czy później strzeli
 
Natomiast na plus :
- mocny wytrzymały materiał
- wodo i pyłoszczelność
- śmiało można na nich stawać
- duża pojemność
- w jednej ze skrzyń można mocować ściski w zamontowanym profilu
- cena też akceptowalna jak za taki zestaw
- płynna regulacja wysokości rączki
 
Na daną chwilę więcej powiedzieć nie mogę. Wciąż w fazie testów emoji16

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #43 dnia: 2018-10-24 | 00:11:51 »
Te akurat skrzynki nie są tragiczne, natomiast w porównaniu do Ketera, to niestety delikatne. Keter ma dużo, dużo lepszy plastik i jest mocniejszy. Niestety Keter jest jeszcze cięższy. Keter ma jeszcze jedną zaletę, o ktorej zapomniałem wspomnieć można zamykać na kłódki skrzynki, a spięty zestaw podstawowy tj. wózek, średni, mały - mają dedykowana klamrę i można spiąć wszystkie trzy z sobą na jedna kłódkę. Niby nic, ale jednak może to być czasem przydatne, kiedy zostawiamy skrzynki na robocie. Nie uchroni to może przed zajumaniem skrzynek, ale przed grzebaniem na pewno ;D. Chociaż jak wypełnione i spięte razem to ciężko ruszyć ;D.

Co do wypowiedzi fyme - ma rację sprzęt przeszacowany, a cena za skrzynki to rozbój ;D. Jednak alternatywy są słabe. Dobry sprzęt kosztuje podobne, chociaż zauważalnie mniejsze pieniądze, ale siła Festoola tkwi w jego modułowości, systemie, gwarancji, ubezpieczeniu. Tutaj wygrywa.

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3713
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Jakie systeinary poza Makita i Festool
« Odpowiedź #44 dnia: 2018-10-24 | 11:41:46 »
Mam też taki sam system jak Bladepoland, poza wagą nie widzę w nim wad. Jak jadę ze skrzynkami tylko FS to brakuje mi drabiny :) Prawda jest taka, że jedna skrzynka Ketera spakowana w narzędzia waży tyle, co kilka razem spiętych skrzynek FS.
Nowe Ketery to dla mnie porażka, plastik niby ten sam ale jednak nie do końca, stary keter po otwarciu (klamry wiszą w pionie, w nowej wersji jak ich z powrotem to zrobisz krzywdę skrzynce albo sobie ( po prostu odstają)
Mam dwa L-boxx, plastik kruchy a spinanie ich to lada wyzwanie (dość denerwujące), kupiłem z elektronarzędziami. Przy dwóch daję radę ale nawet w sklepie się denerwują, jak mają to spinać kilkanaście razem.
Makpak też ma plastik delikatny jak L-boxx a spinanie go to zabawa jak ze starymi skrzynkami FS.

FS tanie nie są, ale bardziej mobilne, łatwe w spinaniu, dlatego sukcesywnie dokupuję :)